Wpis z mikrobloga

mirki, nigdy nie byłem na takich wakacjach za granicą "all inclusive" z biurem podróży. Chcę gdzieś ruszyć z dziewczyną we wrześniu na max 5-7 dni, ale to zupełnie nie dla mnie, żeby tydzień siedzieć w kurorcie i od rana pić tylko drinki.

Czy są jakieś kierunki żeby normalnie sobie na miasto, plaże wyjść? żeby sobie wyjść do zagranicznej "żabki" i wziąć sobie parówki, potem coś porobić na mieście, gdzie coś się dzieje, a nie że jest kurort na pustyni a poza nim masz piasek i kamienie i 0 ludności?

co polecacie? czy może w ogóle nie robić tego przez biuro podróży?

ps. i fajnie żeby się wyrobić w 3500 zł / osoba

#turystyka #podroze #podrozujzwykopem #lotnictwo
  • 7
  • Odpowiedz
Czy są jakieś kierunki żeby normalnie sobie na miasto, plaże wyjść? żeby sobie wyjść do zagranicznej "żabki" i wziąć sobie parówki, potem coś porobić na mieście, gdzie coś się dzieje, a nie że jest kurort na pustyni a poza nim masz piasek i kamienie i 0 ludności?


@robert-nowak-14289: no to już zależy od Ciebie co w jakim kraju wybierzesz.. bo możesz dostać coś na pustynii, a możesz też wybrać równie
  • Odpowiedz
@robert-nowak-14289:
Możesz wybrać południe Hiszpanii np. okolice Alicante. Tam na własną rękę możesz zorganizować, jest dużo lotów tanimi liniami. Wtedy jakiś hotel ze śniadaniem.
Polecam też rozważyć Turcję i miasto Alanya. Wtedy bierzesz All Inclusive z biura podróży. Tylko w tym wypadku szukasz hotelu w samym mieście (a nie 10-30km od miasta) blisko plaży Cleopatra - główna plaża w tym mieście. Będziesz miał wówczas hotel w pobliżu plaży, plaża po
  • Odpowiedz
nigdy nie byłem na takich wakacjach za granicą "all inclusive" z biurem podróży


@robert-nowak-14289: to chyba na żadnych nie byłeś ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Antalyę mogę polecić, najlepiej przy Konyaalti. Raczej trudno coś wziąć tam z biura podróży, bo choć biura oferują wakacje w Antalii, to w rzeczywistością pobyt jest w miejscowościach pod Antalią, czasami daleko. Niemniej, coś tam chyba się da znaleźć. Jeśli nie to
  • Odpowiedz