Wpis z mikrobloga

Takie pytanko: "popsułem" sobie telefon będący na gwarancji, poleciał do serwisu i gość w salonie Play (tam był wzięty) stwierdził, że prawdopodobnie będę musiał zapłacić ok. 30zł za zdjęcie simlocka i że zdarza się, że ludzie sami sobie coś tam blokują (ja tego dokonałem inaczej, mimo że telefon żadnego simlocka nie miał, taka magia z mojej strony :)) i zna sprawę.

Ale dodatkowo, w międzyczasie, czyli przed oddaniem do serwisu, i tak z niego chwilę korzystałem do np. endomondo bo wszystko działało i zaczął się naglę wyłączać zaraz po uruchomieniu systemu, dosłownie z 20 sek mogłem polatać po menu. Wspomniałem o tym w salonie, ale na ten temat żadnych informacji jeżeli chodzi o kasę, bo tutaj sam nie wiem o co chodzi.

I teraz pytanko właściwe:

Czy jeżeli serwis sobie może zażyczyć ot tak OKOŁO 30zł za tego simlocka (ok, to zapłacę bo sam popsułem), to może również zażyczyć sobie np. 200 zł za naprawę tego drugiego (tego już sam nie popsułem)? I cz będę musiał to zapłacić, czy będę mógł im kazać sobie wziąć ten telefon i wsadzić w dupę jeżeli będzie za dużo?

Serwis Sony i serio pytam, bo pierwszy raz gdzieś coś oddałem w ramach gwarancji :P Nie wiem jak to działa

#telefony #telefoniakomorkowa
  • 4
  • Odpowiedz
@bslawek: Pytałem o coś innego, załóżmy że laptopa reklamuję - chodzi mi bardziej o żądanie kasy.

A telefonik (dosłownie malutki telefonik) to Xperia Tipo. Simlocka mu zaserwowałem z jakiegoś dziwnego powodu jakiś inny soft instalowałem (zdaje się że coś a la Paranoid Android dla tego modelu), wcześniej latał na sofcie z freexperia. No i po instalacji nowego wyskoczyło mi coś a la "sim unlock code" co dla mnie było oczywistym
  • Odpowiedz
@oner: Miałem to samo tylko w Sony Ericssonie, nic nie płaciłem, wymienili mi płytę główną, nie uczą sie na błędach bo mój telefon był z 2010, jak bootloadera nie ruszałeś, to nie zgadzasz się na opłatę, sugerujesz że to błąd oprogramowania.
  • Odpowiedz
@botix: Dzięki za odpowiedź, u mnie też ostatecznie skończyło się na wymianie płyty głównej o czym pisałem tutaj:

http://www.wykop.pl/wpis/7706512/jako-ze-serwisy-roznych-firm-czesto-sobie-w-kulki-/

Także niepotrzebnie się denerwowałem. Ogólnie jak Ci się nie chce czytać - nawet dostałem bonusowo nieporysowany wyświetlacz a się bałem.

PS. bootloadera ruszałem i jest to legalne i nawet na stronie sony się dowiesz jak to zrobić, więc nie o to chodziło. Po prostu custom rom mi namieszał coś dziwnie.
  • Odpowiedz