Wpis z mikrobloga

Euro 2012 nie było wcale takim złym turniejem w wykonaniu Orłów Smudy. Zawsze chciałem podjąć tę dyskusję, ale uważałem ją za bezsensowną, może teraz znajdę podatny grunt po blamażu Orłów Probierza.

Weźmy pod lupę na początek naszą grupe z której każdy miał bekę, a przede wszystkim Rosje i Grecję. Rosja bezproblemowo wygrała swoją grupę eliminacyjną zdobywajac 23 punkty, tak samo Grecja, która wyprzedziła Chorwacje i nie przegrała ani jednego meczu. Na Euro po wyjściu z grupy w 1/8 Czechy zmierzyły sie z Portugalią. Zagrali całkiem niezły mecz, trącąc gola w 80 minucie i ostatecznie przegrywając 0:1. Grecja ulegla Niemcom 4:2, generalnie wstydy nie było, solidne europejskie drużyny.
A jak my z nimi zagraliśmy? Jakbyście odłożyli emocje na bok i obejrzeli te mecze ( są dostępne w bibliotece PZPN) to przyznacie mi rację, że I połowa z Grecją to najlepsze 45 minut w historii naszych występów na Euro. Później się posypało po czerwonej i Smuda nie pomógł nie robiąc zmian. Generalnie wynik 1:1 wstydu nie przynosi tak samo jak w meczu z Rosją. W meczu z Czechami byliśmy przez dłuższy czas drużyną lepszą, tworzącą wiele sytuacji. Zemściło się, poszła kontra, Czesi wygrali 1:0. Taki jest futbol, Imo to nie była kompromitacja.
Kompromitacją jest natomiast Euro 2024, prawdopodobnie 0 punktów, bilans mocno na minusie. Według mnie nawet lepiej zaprezentowaliśmy się na Euro 2008, gdzie mieliśmy skład na poziomie obecnej Gruzji. Moj osobisty ranking naszych Euro:
1. Euro 2016
2. Euro 2020
3. Euro 2012
4. Euro 2008
5. Euro 2024
Zapraszam do dyskusji ( ͡º ͜ʖ͡º)

#mecz #pilkanozna #reprezentacja
eleganckichlopak - Euro 2012 nie było wcale takim złym turniejem w wykonaniu Orłów Sm...

źródło: temp_file8711993140656598189

Pobierz
  • 7
  • Odpowiedz
@eleganckichlopak: To co piszesz miałoby sens gdyby mistrzostwa rozgrywały się w innym kraju. My graliśmy u siebie, więc oczekiwania były znacznie znacznie wyższe. Przesraliśmy to na własną odpowiedzialność w żałosnym stylu

Trafiliśmy na drużynę od nas słabsza (Grecja), trochę słabszą (Czechy) i na mniej-wiecej równym poziomie kadrowo (Rosja) i mimo grania u siebie nie wygraliśmy żadnego meczu. Co tu można więcej dodać?
  • Odpowiedz