detoks od monsterów rozpoczęty, kupiłam 3 yerby po 0,5 kg, a piję 4 monstery dziennie to wychodzi jakieś 20 zł a tu za 20 zł mam jedną yerbe 0,5 kg także worth, życzcie mi powodzenia, żebym wyszła z uzależnienia #yerbamate
@lukija: powodzenia! Ja ograniczyłam jakiś czas temu cukier (po prostu unikam typowych słodyczy j jak mam ochotę na słodkie, to sięgam po owoce), ale zdarza mi się jeszcze w gorszy dzień uszczknąć trochę czekolady czy coś, dlatego postanowiłam sobie, że w tym tygodniu nie będzie gorszych dni. Przez cały tydzień nawet nie poliżę żadnego słodycza! Potem się zobaczy. Podobno przy odstawieniu nałogu najgorsze są początki i jak się dostatecznie długo
gruba to ja jestem od leków na łeb akurat, nie trafiłeś xD
@lukija: a może od tych leków i monsterków? W każdym bądź razie dobrze, że próbujesz pozbyć się nałogu sam zacząłem pić yerbę, ale nie piłem nic pobudzającego dotąd i jestem zadowolony z pobudzenia, bo nie mam już takich zjazdów za dnia.
@KondominiumKatoSocjalistyczne no monsterki też się przyczyniają do tycia, bo to jednak 1k kcal jak pisałam wyżej, może mało jem, ale te monstery to nadrabiają więc kładę duże nadzieje w yerbie, że schudnę przy okazji i nie będę ładować tony cukru w siebie
@lukija: yerba podobno też działa tak że mniej ci się chce jeść, ale żeby 1k kcal dziennie brać z monsterków, czyli 1/2 zapotrzebowania dla loszki to trzeba być mózgiem xD
@lukija bo wszyscy piszą tylko o kofeinie a nikt o cukrze nie wspomnie a to o niego jest też główny wątek, ja zawsze byłem cukrowy ale dziczki są mega dobre w smaku, spróbuj
@lukija: Nie wiem jak długo pijesz ten monserki, ale kilka lat temu energole były moim głównym płynem spożywanym w ciągu dnia i teraz mam #!$%@?ą wątrobę ( ͡°͜ʖ͡°) Polecam zrobić próby wątrobowe ( ͡°͜ʖ͡°)
Zazdroszczę Wam że se możecie o każdej porze iść po coś do żabki czy innego sklepu. Ja najbliższą mam dopiero w powiatowym (ponad 20 kilometrów)... #przegryw
#yerbamate
źródło: Zdjęcie z biblioteki
Pobierz@JoeGlodomor: pewnie gruba jest od tych monasterów ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@lukija: a może od tych leków i monsterków? W każdym bądź razie dobrze, że próbujesz pozbyć się nałogu sam zacząłem pić yerbę, ale nie piłem nic pobudzającego dotąd i jestem zadowolony z pobudzenia, bo nie mam już takich zjazdów za dnia.
@lukija: A myślałem, że ja kiedyś tego gówna dużo piłem... Kit z kofeiną, ale cukier to straszny syf, dlatego warto się tego pozbyć.
@lunga: @lukija polecam wrzucać mrożone owoce na dno kubeczka i wtedy zalewać, owocki puszczają soki i jest prawdziwy kompot (ʘ‿ʘ)
Zakładam, że nie ma ani kich ani łba #!$%@?. Może mieć jedynie wysoką tolerancję na kofeinę oraz cukrzycę
detox poprzez przyjmowanie kofeiny w innej formie