Aktywne Wpisy
Mówcie co chcecie ale perspektywa dalszego ocieplania klimatu jest naprawdę niepokojąca. Wyobraźcie sobie, że za kolejne 20-30 lat w Afryce letnie temperatury sięgałyby po +55,60° C. Przecież to się prędzej czy później skończy jakąś naprawdę masową wędrówką ludów w kierunku Europy czy wojnami o wodę.
I żeby nie było - nie chce kolejnej gównoburzy o papierowe słomki, nie jestem ekoświrem.
Można długo dyskutować na temat wpływu człowieka na klimat, ale prawda
I żeby nie było - nie chce kolejnej gównoburzy o papierowe słomki, nie jestem ekoświrem.
Można długo dyskutować na temat wpływu człowieka na klimat, ale prawda
Wakabajashii +176
Jakiś czas temu kupiliśmy dom z małym ogródkiem, patrząc na to ze jeszcze tam nie mieszkamy to trochę zarosło tam chwastami. Stwierdziłem, że wezmę kosiarkę i pojadę je skosić żeby to jako tako wyglądało. Zacząłem kosić i nagle przyszedł sąsiad, że przez to że skoszę chwasty to u niego za płotem się pojawią bo wiatr zwieje i jeśli nadal będę kosić to wystawi mi rachunek XD. Zacząłem mu tłumaczyć, że to nic
No #!$%@?, normalnie jak droczenie się kością z wygłodniałym psem. Na chwile mu ją rzucić, niech sobie pogryzie, tylko po to żeby po chwili znowu mu ją zabrać, tylko po to, żeby można było z niego dalej szydzić. Widziałeś ten chwilowy błysk w jego oku, ten promyk nadziei? Dla takich chwil warto zabierać mu tę kość, żeby potem wielki #!$%@? stwórca czy #!$%@? wie kto mógł się nacieszyć czyimś żalem i smutkiem.
Może lepiej na wieki na siłę trzymać się w dołku? Skończyć z tymi promykami nadziei, z tym chwilowym spokojem. Skoro można panować nad tym, żeby się nic nie polepszyło, to przynajmniej dzięki temu nic się znowu nie #!$%@?.