Wpis z mikrobloga

@look997: Na pewno nie w naszym klimacie z #!$%@? zimami. Ale i w cieplejszych krajach nie widzę za bardzo sensu. To by musiało być w stanie zatrzymać w miejscu rozpędzony samochód, żeby realnie ochronić pieszego przed kierowcą, który z jakiegoś powodu (np. zawał serca) przejeżdża mimo czerwonego.
  • Odpowiedz
@look997: prędzej bym widział jakiś system radiowy współgrający z każdym samochodem, który wysyłałby sygnał radio-stop do każdego auta zbliżającego się do przejścia, na którym jest zielone

No ale to literalnie komunizm i odbieranie wolności blachosmrodom
  • Odpowiedz
@Tja88 Polacy tak #!$%@? jeżdżą, że nawet dzisiaj rano by się we mnie jeden wpierdzielił, wymusił mając oczy w dupie, dochodzę do wniosku, że sama rozmowa przez telefon nie jest tak problematyczna jak ta choroba z przeglądaniem internetu w czasie jazdy.

Wystarczyłoby żeby zapłaciły za to firmy ubezpieczeniowe, a w skali lat by im się to zwróciło po stokroć
  • Odpowiedz
@look997: Za drowie, za skomplikowane, za bardzo podatne na uszkodzenia (woda, piasek, rożne zabrudzenia wnikające w pomiędzy słupek, a jego obudowę). Do tego zaraz by się okazało, że jeden janusz z drugim stanęliby nad takim słupkiem, gdy ten się podnosi i zależnie udźwigu jakim dysponowałby taki słupek, to albo by się uszkodził mechanizm, albo uszkodził by auto, a gdyby był jakiś super mocny, to podniósłby auto do góry (w co
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@motonita ale ja nie chcę nabijać kasy policji mandatami, tylko chronić życie i zdrowie.
Część rzeczy co piszesz łatwe do rozwiązania, część występuje w innych miejscach, bo przecież takie słupki się stosuje w innych miejscach.
  • Odpowiedz
ale ja nie chcę nabijać kasy policji mandatami


@look997: Kasa z mandatów nie idzie do policji, ale do szeroko rozumianego budżetu. Rozwiązanie z takimi słupkami jest przede wszystkim drogie. "głupia" sygnalizacja przy przejściu dla pieszych na żądanie, to kilkaset tys. zł, to jedynie maszty do sygnalizatorów, prosta elektronika, przyciski lampy i żarówki, wszystkie atesty tez na pewno tanie nie są.
  • Odpowiedz
@look997: Ja rozumie, że na niektórych debili to by się przydała stalowa ściana wysuwana z jezdni, ale niestety nikt jej nie postawi. Dlatego należy debili przejeżdżających na czerwonym surowo karać, a najlepiej, jeśli któryś raz z rzędu popełniają to wykroczenie, to dać im obowiązkowe prace kostnicy, niech sobie uzmysłowią do czego może prowadzić ich głupota.
  • Odpowiedz