Wpis z mikrobloga

Ogólnie to się płakać chce dla jego. Dzisiaj huop był w pracy i spoko, ale jutro trzeba przyjść na nadgodziny, od 8:00 do 18:00. Dodatkowo huop musi wstać 2h wcześniej by:
1. Zjeść coś dla jego.
2. Odebrać paczkę z paczkomatu.
3. Zrobic małe zakupki przed pracą.

Po pracy huop na #silownie musi się wybrać. No i w pracy jak będę to fryzjera przyda się umówić. A no i jeszcze mam dwie opłaty do zrobienia. Niby to nie jest jakoś dużo obowiązków ale dzisiaj mam dziwny nastrój, taki rozbity huop jest cały dzień. Przez to nie wiadomo za co się brać. No nic, lista zadań w telefonie zrobiona to odpali huop wiedźmina i ucieknie myślami gdzieś bo szału dostanie. A może diablo jakie... a może battlefield.. ehhh #!$%@?
#przegryw
  • 5
  • Odpowiedz
  • 0
@Saeglopur: Ja w pracy jestem od 10 do 18 w tym tygodniu (i nadgodziny jak widać wpadają), a nie chcę nikomu dupy truć by mi odebrał kuriera. Wygodniej mi do paczkomatu bo sobie sam odbiorę
  • Odpowiedz
  • 1
@Saeglopur: No tylko że wtedy paczka by była pod gołym niebiem (jak zostawiłby pod bramą). Jest jeszcze opcja by napisać, żeby pod drzwiami zostawił ale wtedy:
a) Deszcz jak "zacina" to tam też zmoknie
b) Domownicy ciekawscy to zaraz 120 pytań co to i po co
c) Mam psychiczną sąsiadkę, i co prawda nie wchodziła nigdy na posesję aaaale.. no wolałbym nie zostawiać paczuchy na cały dzień tak
  • Odpowiedz
@HuopWsiowy: OK, czyli Paczkomat jest OKURATNY™ dla jego :)
Ja po prostu tak sobie legancko wszystko dostosowałem że dostarczają idealnie pod zadaszony ganek i lux. FYI w całych np. Niemczech paczki dostarczane są dosłownie pod drzwi na widoku i nic sie nie dzieje
Saeglopur - @HuopWsiowy: OK, czyli Paczkomat jest OKURATNY™ dla jego :)
Ja po prostu ...

źródło: 7m6d87xjko531

Pobierz
  • Odpowiedz