Wpis z mikrobloga

@Saeglopur: Nie zebym bronil bo to pewno walek jest. Ale...

jak ma jakikolwiek certyfikat to tyle bedzie kosztowal.

Podam Ci prosty przyklad (upraszcajac):
gumowce dla rolnika w ktorych popierdziela po polu: 200pln. Te same gumowce ale z certyfikatem ktory dopuszcza je na kopalnie 800pln (kwoty z dupy - chodzi o to zeby pokazac co potrafi zrobic certyfikat. A niekoniecznie produkt finalny sie rozni)
  • Odpowiedz
  • 1
gumowce dla rolnika w ktorych popierdziela po polu: 200pln. Te same gumowce ale z certyfikatem ktory dopuszcza je na kopalnie 800pln (kwoty z dupy - chodzi o to zeby pokazac co potrafi zrobic certyfikat. A niekoniecznie produkt finalny sie rozni)


@gorzki99: Ja to dobrze rozumiem i znam ale bulwa aż takie różnice? Rozwala mnie stosowanie berylu - są narzędzia dla elektryków do 1000V za powiedzmy 2x cen normalnych. Ale to to
  • Odpowiedz
zjeb allegrowicz nie chce usuwac aukcji wiec ustawia cene z dupy zeby jak mu przyjdzie towar poprawic cene.


@Ziutek_Grabaz: Owszem, dzieje się tak, ale w momencie kiedy masz coś sprzedane, żeby było widać, że ludzie biorą właśnie z tej konkretnej aukcji. A tutaj nikt tego nie kupił.
  • Odpowiedz
@Saeglopur: jak wspomnialem - to pewnie walek. A narzedaia dla elektrykow wcale nie sa az takie drogie (jestem elektrykiem od prawie 20 lat :PP)

Ale te same narzedzia jak jeszcze potrzebujesz papier na nie to juz sa drogie. Fakt ze nie az tak wiec tu jakis walek wchodzi na 99,99%
  • Odpowiedz
  • 0
Owszem, dzieje się tak, ale w momencie kiedy masz coś sprzedane, żeby było widać, że ludzie biorą właśnie z tej konkretnej aukcji. A tutaj nikt tego nie kupił.


@Zbyszek_Kudriawcew: @Ziutek_Grabaz Oczywiście że to nie dotyczy tego przypadku i o czymś zupełnie innym tu mówimy.
Tak akurat zerknąłem na Allegro. Bahco, a jakieś budżetowe marki mają ceny tego po 4 tys zł
  • Odpowiedz
@Saeglopur: to się kupuje do fabryk, tam takie koszty to nic, wiem że do wózków widłowych jest wymóg żeby klucz był nieiskrzący, ale równie dobrze może być z tworzywa i nie będzie iskrzył
  • Odpowiedz
@Saeglopur: Takie jest zalozenie. Po to sa certyfikaty. Ale czy akurat ten ma takie dopuszczenia to Ci nie powiem. Mi chodzilo tylko o pokazanie mechanizmu jak zwykle cos moze kosztowac miliony bo ma papierek 9a de facto nie rozni sie niczym). Ale ten kto ten papierek wystawil bierze na siebie odpowiedzialnosc.
  • Odpowiedz
Czyli to do prac np w instalacjach gazowych w środowisku gdzie realnie może być wyciek - albo tam gdzie jest sam tlen, sam wodór?


@Saeglopur: Jak pracowałem w narzędziowym, to targetem takich narzędzi była petrochemia, gazownia. Sprzedawaliśmy również do fabryk papieru i lakierni (prawdopodobnie pyły i gazy). No i raz się grupa kumpli złożyła na prezent dla kolegi co na emeryturę szedł. A że zapalony działkowiec to mu nieiskrzący szpadel kupili,
  • Odpowiedz
Czyli to do prac np w instalacjach gazowych w środowisku gdzie realnie może być wyciek


@Saeglopur: przerost formy nad treścią xD
Wcinki gazowe w rury stalowe na średnim ciśnieniu wykonuje się przy użyciu spawarki, gdzie łatwo zrobić przetop, ale i z takiej sytuacji da się wybrnąć. Ci którzy to robią nie za bardzo się tym przejmują a jaranie fajek tuż obok to jak standardowy rytuał.
  • Odpowiedz