Wpis z mikrobloga

#wakacje #urlop #hotel

Taką mam rozkminę: za każdym razem gdy oglądam jakieś hotele na wyjazd i nieważne jaki hotel to na polskich forach 80% to jest marudzenie i narzekanie, podczas gdy dokładnie te same hotele na stronkach zagranicznych mają z 30% negatywu.
Od jakiegoś czasu nigdy już się tymi polskimi nie sugeruje bo w ten sposób to bym nic nie wybrał.
Nie czaję, czy Polak jadący gdzieś do Egiptu i Turcji jak wyda 1000$ to myśli, że go tam sułtanem zrobią i harem dostanie w gratisie?
Jeszcze najczęściej jadą te same argumenty: "drinki rozwodnione" - nie wiem, jeżeli ktoś chce się po prostu #!$%@?ć niech se kupi flaszkę do walizki i będzie miał, "jedzenie monotonne" - no tak, szwedzki stół na z 20 metrów długości, ale ani razu nikt nie narobił mielonych ani rosołu więc się nie liczy jako jedzenie
  • 1
  • Odpowiedz