Wpis z mikrobloga

No i jak tu się nie stresować? W moim gruzie waliło benzyną. Nie zawsze. A jak padało. Do tego turkotał podczas jazdy. Od rodziny dowiedziałam się że to normalne w starych gruzach.( ͡ ͜ʖ ͡) Od mechanika dowiedziałam się że to normalne w starych gruzach i że jemu nie śmierdzi xd. A teraz na zwykłym przeglądzie gdzie typ po prostu zszedł pod auto lol wyszło skąd ten problem. I kolejny mechanik do skreślania bo wychodzi że typowi nie chciało się nawet zajrzeć pod auto. #mechanikasamochodowa #auto
  • 6
  • Odpowiedz
@szynszyla2018: Bo zwykle jest tak w gruzach że trudno znaleźć pośród masy usterek i nieprawidłowości tą która usunie problem który zgłasza klient. A jak się nie trafi to wtedy klient niezadowolony że kasa poszła i g. dało.
  • Odpowiedz