@abuk123: Alkohol jest przede wszystkim depresantem. Ożywienie, rozluźnienie, euforia i podniecenie, odczuwane w pierwszej fazie działania alkoholu, mają charakter przejściowy i wynikają z hamowania mechanizmów kontrolujących, stąd zaburzenia samokontroli i krytycyzmu oraz duże wahania nastroju.
@mangoloko: @mug3n a jakichś definicji to nie znam, ale osobiście zawsze po chlaniu mam humor bardzo pozytywny, totalne przeciwieństwo tego co na trzeźwo
@abuk123: moze jak puszczaja "mechanizmy kontrolujace" to razem z nimi puszczaja jakies leki, mysli nerwicowe i wszystko inne? dlatego wtedy chuop sie dobrze czuje bo nic albo o wiele mniej mu meczy glowe w tym stanie
@mangoloko: To, że alkohol należy do depresantów nie oznacza, że ma to jakikolwiek związek z depresją, tak nazywa się grupa substancji oddziałujących na ośrodkowy układ nerwowy czyli w skrócie rozluźniających
@mug3n: @abuk123 @mangoloko Ja osobiscie długo nie mogłem pogodzic alko z lekami ale odpowiednie dawkowanie i czas robi swoje. 20mg cita i litr finlandi w odpowiednich dawkach potrafi mnie nastroic na cała noc
Jeśli Polska zdobędzie w fazie grupowej Euro 2024 9 punktów, to losowy plusujący mirek, nie z czarnej listy, nie zielonka, nie taki, którego nie lubię, dostanie 21370 zł (słownie: dwadzieścia jeden tysięcy trzysta siedemdziesiąt złotych).
Żubr=chuop
Benzo=0ski