Wpis z mikrobloga

@WirtuozPrzegrywu: wychowalem sie na ulicy, za mlody wiecej siedzialem na ulicy i na blokach niz w domu. Niekoniecznie jest to dobre bo tam nauczylem sie tylko pić i ćpać tak jak wiekszosc "uliczników" teraz wiekszosc takich osob albo siedzi w wiezieniu albo w psychiatryku. To nie jest nic dobrego wbrew pozorom
  • Odpowiedz
@WirtuozPrzegrywu: Ja ogólnie nie przepadam za tą kulturą i muzyką, źle mi się kojarzy, przez doświadczenia z podstawówki i gimnazjum. Tacy ludzie najwięcej problemów sprawiali zawsze, zawsze się do czegoś przyczepiali
  • Odpowiedz
tam nauczylem sie tylko pić i ćpać tak jak wiekszosc "uliczników"


@lukiseven: a jak w tamtym środowisku było z powodzeniem u dziewczyn? Czy większość "uliczników" miało dziewczynę czy raczej nie?
  • Odpowiedz
@Tata_Kasi: wielu mialo ale raczej ja bylem w hermetycznym gronie z zaufanymi ziomkami, takie oskarki co raz na jakis czas na ośke przyszly to nawet z nimi piwa nie pilismy bo bylo wiadomo kto jest kto, zwlascza te malolaty co o bloku uslyszeli w jakis nowych rapach, z takimi sie nie bujalismy i oni wjazdu nie mieli na "ławkę"
  • Odpowiedz