Wpis z mikrobloga

Pytanie do tych ogarniających, bo ja zgłupiałem. Zmieniałem w motocyklu kierunkowskazy. Najpierw przod. Na ledowe (z homologacją). Migały szybko więc zastosowałem inny przerywacz. Ostatnio zabrałem się również do wymiany tyłu, też na ledowe. I zdziwienie. Kierunkowskazy świecą światłem ciągłym, zamiast mrugać. Szybka podmiana na żarówkowe (tylko tyłu) i znów mrugają. Co robię źle? Powinien zastosować jeszcze jakiś opornik? Canbus czy jak to się tam zwie? Myślałem że już tę sprawę załatwia przerywacz?
#elektryka #motocykle
  • 11
  • Odpowiedz
  • 1
@darek-jg: no tak, tyle ze ja już mam zmieniony przerywacz, na taki który powinien ten efekt zniwelować. i w każdym innym motocyklu w jakim zmieniałem kierunki na ledowe to wystarczyło ze zmieniałem przerywacz i wszystko działało. Tu przerywacz tylko zadziałał na przód :D
  • Odpowiedz
  • 0
@George_Liquor: stosowałem odpowiedni do marki motocykla. ten który mam tu zastosowany, jest używany przez innych użytkowników tego modelu motocykla. więc to "sprawdzony" przerywacz. cały czas zastanawiam sie co jeszcze innego mogłem źle zrobić ze jest taki objaw. bo w tej chwili to jest to dla mnie zagadka ^^
  • Odpowiedz
Ja mam zagwozdkę, bo mój motocykl ma fabrycznie wszystko w mediach. Ze względów wizualnych zmieniłem na inne. Fabryczne mają moc około 3W, znalazłem zamienniki o mocy 2.8W i kierunki migają zauważalnie szybciej
Te 0.2W różnicy w mocy na każdym kierunku robi taka różnicę dla przerywacza?
  • Odpowiedz