Wpis z mikrobloga

#przegryw
#blackpill

Moim marzeniem jest zrobienie czegoś bardzo złego, a następnie śmierć z policyjnej kuli w tył głowy, najlepiej w momencie gdy nie byłbym świadomy, że ktoś do mnie strzela. W ten sposób umarłbym tak jak marzę : szybko, bezboleśnie bez świadomości śmierci, a ze świadomością tego, że w końcu dokonałem sprawiedliwości. Jednocześnie już nigdy nie czułbym się jak śmieć.
  • 4
  • Odpowiedz
@Tomaszx1994: Kiedyś były i uświadomiły mi, że nie warto pisać nigdy wprost o swoich fantazjach w internecie. Zrezygnowałem więc z kalrownych komunikatów, a piszę tak, że nic mi nie można udowodnić, a ludzie się domyślają, co mam na myśli.

Więc albo wyjdę z przegrywu, albo przegryw wyjdzie ze mnie i zrobi porządek. W końcu wiosna idzie i warto robić porządki na wiosnę.
  • Odpowiedz