Wpis z mikrobloga

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
#przegryw #demografia

Ostatnio zauważyłem że nawet bogaci rodzicie mają w dupach swoje dzieci, tak jakby nie czuli w ogóle potrzeby pomocy czy tej więzi z własnym dzieckiem, nie pomagając im najczęściej usprawiedliwiają się tym że "dziecko" się samo musi nauczyć żyć, albo mają grubo #!$%@? bo tak. Jak takie dziecko potem ma chcieć założyć rodzinę, kiedyś rodzicie to była podpora i jeszcze sami nalegali żeby najszybciej ich pociecha rozwinęła skrzydła, a dzisiaj dziecko jest pasożytem, niewdzięczne itd. itd. jak takie coś młody człowiek widzi od rodziców to jak on ma potem chcieć zakładać normalną rodzinę, do tego przez całą młodość rodzicie najczęściej są nie zadowoleni z wyborów dziecka będąc w ogóle nie w temacie tego jak wygląda rzeczywistość na różnych płaszczyznach życia, np. ekonomi, czy kontaktów między ludzkimi w obecnych czasach. Dzieciaki szybko wchodzą w dorosłość a rodzicie ją sabotują zamiast zapewnić bezpieczne warunki do podejmowania prób na "wysokości". Takie coś zauważyłem na wielu rówieśnikach z "bogatych" domów albo domów gdzie rodzice pracowali np. w budżetówce czy na innych stanowiskach od których poprzewracało się w dupach :D. Pamiętam jak sąsiadka pracująca w szkole ciągle robiła afery że jej córka zadaje się z chłopakami i oni jej ciągle nie pasowali, teraz ta dziewczyna lat 38 od kilku lat ma konto na tinderze, ma niby jakąś pracę i jakoś żyje ale to nie jest jej życie bo jej matka ciągle siedzi w głowie i jest nie zadowolona.



· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: digitallord
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim

  • 8
  • Odpowiedz
via mirko.proBOT
  • 1
Anonim (nie OP): przypomniałeś mi, że miałem się kiedyś odlać na grób mojego ojca, jeszcze tego nie zrobiłem, może w końcu warto, bo mocno zniszczył mi życie, a jego śmierć niewiele zmieniła, bo złe nawyki i charakter ukształtowany przez nieufność z jego powodu i wiele innych cech, pozostały


· Akcje:
  • Odpowiedz
@EvilRogue @EvilRogue

@mirko_anonim jak dzieciak jest pełnoletni to jakie pomaganie, z jakiej racji?


Wszyscy moi znajomi z bardzo bogatych domów mają cały czas pomoc od rodziny. Mieszkania, samochody, finansowanie zagranicznych studiów etc.
To biedota ma jakiś dziwny fetysz wywalania dzieci z domu po 18.
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: Ta nauczycielka to ta bogata? xd Nauczycielki to są często #!$%@? i piorą łeb swoim dzieciom, że właśnie nie wiadomo kim są xd. A normalni bogaci ludzie to właśnie pomagają dzieciom aż za bardzo, tak jak @Gavilar pisze.
  • Odpowiedz
@arsze_nick: Część nauczycielek wcale dzieci nie ma, chyba dlatego poszły do szkoły aby pomęczyć cudze. Ale coś jest w tym co napisałeś, sporo dzieci takich pindź to single albo już po rozwodzie. Mamusie lubią manipulować i kontrolować.
  • Odpowiedz