Wpis z mikrobloga

@officer_K: czekaj... ale przecież w tym przypadku to ksiądz napisał, że tego nie lubi bo jest kompletnie bez sensu i lepiej byłoby się dogadać na poziomie krajowym... czyli chyba głos rozsądku, nie? O co my się tu dopieprzamy?
  • Odpowiedz
  • 0
czyli chyba głos rozsądku, nie?


@LifeReboot: ciężko mi mówić o "głosie rozsądku", kiedy ktoś mówi o ograniczaniu jedzenia mięsa, bo klecha tak każe na podstawie życzeń wszechmocnego boga xD

A tak ogólnie to w dupie mam te idiotyczne zasady katolstwa, bo ja tego nie przestrzegam. Chodzi raczej o dawny filmik sławka, który wrzuciłem powyżej. O temacie jedzenia mięsa w jutrzejszy piątek mógłby nakręcić podobny materiał. No ale wiadomo...
  • Odpowiedz