Wpis z mikrobloga

@vajroos co złego jest w powtarzalności, wybrał graczy w formie (lewy, grosik, Szymański, slisz, Piotrowski) i takich co się sprawdzają w kadrze (zalewski, moder)
  • Odpowiedz
@vajroos: No nie wiem, jakoś sobie nie przypominam, żeby Piotrowski, Slisz, Romanczuk, nie wspominając o Urbańskim byli wybierani przez poprzednich selekcjonerów. Salamon, Dawidowicz, Walukiewicz czy Bochniewicz też jeśli byli powołowywani, to raczej jako piąte koło u wozu.

Zasadniczo selekcjoner prochu nie wymyśli, piłkarzy też sobie nie stworzy. Jego zadaniem jest dobrać wykonawców i sposób gry mając określoną pulę talentu.

Ja nie twierdzę, że Probierz ten pomysł na sposób gry ma,
  • Odpowiedz