[Dziwny_Dzwiek_Gzymsu]

Cykl "prawdy Klapka", powtarzany ciągle.
1. Wszyscy widzowie widzą, że dzieje się sytuacja "x"
2. Gapa w gniotach mówi "żaden "x" się nie dzieje"
3. Widzowie nabijają się z klapka, że ten kłamie i drą z niego łacha (znowu).
4. Sytuacja "x" osiąga punkt krytyczny
5. Gapa nagrywa gniota, w którym mówi, że sytuacja "x" oczywiście ma miejsce, ale nie chciał o niej mówić bo (tu wstaw dowolne bzdury wymyślane na poczekaniu przy pocieraniu kichawy).
6. Cykl zaczyna się od nowa, tylko zmienia się sytuacja "x" na sytuacja "y".

Tak było z wyprowadzkami, Twarongiem, chlaniem, brakiem kasy, wąsatą Asią i ze wszystkim po kolei.
P.S. A Kask dla cukrowej musiała kupić Wąsata Asia, bo nawet jej się zrobiło szkoda tego dziecka. Gdyby to od Klapka zależało, to by Juny #!$%@?ła na skuterku zombie w wydrążonym arbuzie na głowie, bo na #!$%@? kask.
#raportzpanstwasrodka

[OrgStJones]

@Dziwny_Dzwiek_Gzymsu: W wydrążonym arbuzie wyglądałaby super. Albo w pustej skorupie żółwia

[Nusantara]

Juny #!$%@?ła na skuterku zombie w wydrążonym arbuzie na głowie, bo na #!$%@? kask.

@Dziwny_Dzwiek_Gzymsu: Nie żebym podpowiadal ale w Indonezji widziałem typa z kaskiem zrobionym z butli turystycznej z obciętym dnem. Więc jak się nie ma pieniędzy to się robi kaski z tego co jest pod ręką ¯\(ツ)/¯