Wpis z mikrobloga

Bawiłem się dziś sporo zabawkami z PARKSIDE. Na pierwszy ogień poszła wkrętarka.

Na plus:

+ ładnie i równo chodzi, bity nie biją
+ kontrola obrotów dość dobra i łatwo dobrać prędkość
+ 19 stopni regulacji momentu + jest sprzęgiełko, chociaż takie sobie (późno łapie, bez regulacji, prawie wyrwało mi wkrętarę z łapy nim zadziałało)
+ dołączone bity i wiertła są przyzwoitej jakości, chociaż OFC bez rewelacji
+ jest lampeczka, ale świeci słabiutko i bez regulacji
+ wskaźnik naładowania aku
+ lekka i poręczna

Na minus:

- Nie da się tego postawić. Tzn. da się, ale wystarczy dosłownie to musnąć, by się przewróciło i OFC leci do przodu, a więc wali bitem w blat. Zrobiłem sobie dziurę w okleinie biurka. Nosz k***a. Mój antyczny Kress stoi jak wazon, nie da się tego ruszyć.

Niemniej, jak za coś, co kosztuje 79 zł (!), czyli na obecne czasy mniej od dużej pizzy z colą - naprawdę świetny zakup.

Do tego akumulator pasuje do wiertarki i innych narzędzi tej firmy, więc kupujesz go raz i reszta z głowy.

Polecam i dzięki dla mirka, który mi polecił.

#majsterkowanie #narzedzia
  • 8
  • Odpowiedz
@Yuri_Yslin a spoko, zmyliło mnie to, że próbowałeś go postawić, no nie da się ( ͡° ͜ʖ ͡°) bosch ma też baterie 4ah które są większe i na nich da się postawić, ale parkside takich chyba nie ma.

Co do innych urządzeń, to trochę wątpię w moc młotowiertarki na 12v ale możesz kupić i przetestować. Preferuję jednak 18v albo po kablu.
  • Odpowiedz
  • 0
@johny-kowalski: No właśnie kupiłem z ciekawości tą młotowiertarkę na 12V, bo ciężko mi sobie wyobrazić że taka zabawka na akumulatorze dorówna czemuś poważnemu, ale oceny zachęcające bardzo.

Tylko u mnie beton komórkowy który śrubokrętem przedziurawisz i ceramika która się kruszy, nie mam w czym wiercić xD
  • Odpowiedz
  • 0
@johny-kowalski: W komentarzach widziałem taki koment ". Właściwie wierci do 10 mm w żelbetowych ścianach domów SAGA zbudowanych około 1970 roku. ", więc o ile to prawda, to całkiem imponujące jak na taką zabaweczkę
  • Odpowiedz