Wpis z mikrobloga

Jechałem pociągiem i doszło do brutalnej sceny z moim udziałem. Stanąłem między przedziałami, bo i tak nie było miejsca do siedzenia i zrządzenie losu chciało, że na przeciwko i obok mnie były dwie młode pary, które non stop się obściskiwały, tak jakby były w jakimś teleturnieju i rywalizowały o to, kto pokaże sobie więcej czułości. Jedna Julka robiła to w taki absurdalny sposób, że niemal wieszała się na swoim Oskarku, a na dodatek była od niego minimalnie wyższa i wyglądało to dość komicznie. Starałem się patrzeć pod nogi lub w szybę od drzwi, ale siłą rzeczy musiałem też zerkać i jak raczej nie łapię bólu d na widok par, tak to było bolesne.
#przegryw
  • 6
  • Odpowiedz
@AndrzejBabinicz: Nie dla nas, trueceli, takie luksusy. Pamiętaj, że później to właśnie taki Oskarek Ci pisze, że związki to są przereklamowane i tak naprawdę to lepiej być hehe samemu bro. No i też dobre przypomnienie, żeby przenigdy nie wychodzić z piwnicy bez telefonu, w który można się gapić w razie takoej nuklearnej anihilacji incela
  • Odpowiedz
@AndrzejBabinicz: Jakiś czas temu jadąc pociągiem na przeciwko usiadła parka z 35lat~ karynka i jej fagas brodacz wyglądający jakby go wyciągnęli z foodtrucka i się całą drogę obściskiwali i całowali jak zwierzęta a ja tylko patrzyłem w okno próbując się nie śmiać z tych prymitywnych zwierząt
  • Odpowiedz
  • 1
@Rimbolo To prawda.
Ja sobie na słuchawkach słuchałem jakiegoś wywiadu czy coś takiego, a na telefon nie chciało mi się już patrzeć, bo wcześniej non stop na nim siedziałem, dlatego mi wzrok latał od jednej pary do drugiej, do podłogi i okna
  • Odpowiedz