Wpis z mikrobloga

#thetraitors Takie mam przemyślenie, że tak w tym programie jak i w życiu najwyżej dochodzą takie przeciętniaki, miernoty nawet. Było tam kilku naprawdę bystrych i charyzmatycznych ciekawych osobowości. Najbardziej mi szkoda Patryka, bo już witał się z gąską, już wiedział w co się tam gra, ale uczciwość go zgubiła i potomek bawełnianych zbieraczy to wykorzystał. O tej emocjonalnej pijawce nie wspomnę..Eccch..
  • 1
  • Odpowiedz
@Mooher: a ja uważam, że jak w życiu najwyżej dochodzą szuje, które się potrafią ślizgać, a jak przyjdzie co do czego to pokazują charakterek i bezwzględność;) A uczciwi mają zonka
  • Odpowiedz