Wpis z mikrobloga

@Grooveer nie zabierać, tylko odbierać. Jeśli ktoś ci coś ukradł, to nie możesz tego odebrać siłą?

A jeśli Bóg nie istnieje to już można mordować?
  • Odpowiedz
  • 0
@mk321 ponad 30 lat temu była wyznaczona granica Ukrainy i Rosja brała udział w tym ustalaniu. Więc nikt niczego nie ukradł, bo Rosja sama się zgodziła na taki przebieg granicy.
  • Odpowiedz
@Grooveer no tak, ale tereny Rosji, Ukrainy, Białorusi itd. to kilkaset lat temu była Ruś. Pytanie które plemię z tej rdzennej ludności założyło które państwo. Rosjanie uważają, że należą im się tereny Ukrainy. Może jest odwrotnie i to Ukraińcom należą się tereny Rosji. A może Białorusinom należą się tereny Rosji i Ukrainy. Nie wiadomo. Mówią, że jak jest jakiś konflikt, to zawsze wina leży po obu stronach, nieważne kto zaczął.
  • Odpowiedz
@Grooveer a to że Rosja kiedyś się zgodziła na te granice, to może teraz im się odmieniło. Alaskę też sprzedali za bezcen i mogłiby rościć sobie do niej prawa.
  • Odpowiedz
@Grooveer nie, nie jest oparta na Bogu i biblii. Jest tylko wspomniana.

Oparcie na religii nie gwarantuje sukcesu. Patrz na muzułmanów na pustyni pasących kozy. Albo na kraje afrykańskie, gdzie europejska religia została zawleczona.

Religia bardziej przeszkadza niż pomaga. A to że akurat nieraz religia funkcjonuje obok mocarstwa, to tylko korelacja, a nie przyczyna.

Zresztą zobacz na inne potęgi.
Chiny - nie są religijne.
ZSRR - było potęgą i nie było religijne.
  • Odpowiedz
@Grooveer: Mocarstwem moze i zostali, ale Boga w to nie mieszaj, bo nie zostali nim dlatego że przestrzegali jego przykazań, oni też dorobili sie na ludzkiej krzywdzie i cierpieniu, tak jak każde inne mocarstwo.
  • Odpowiedz
@Grooveer: Spraw by wzajemne zabijanie się skończyło i by rosyjskie wojsko wycofało się do siebie do swojego kraju.

Problem jest taki ze Ukraincy uparli sie na Krym. Nie wiedziec czemu - nawet gdyby go odzyskali to lokalna ludnosc ich nienawidzi
  • Odpowiedz