Wpis z mikrobloga

@Stachu_a_kto_przy_telefonie: A ja właśnie odradzam szajnochy, jest mocno przehajpowane i za drogie. Co jednak najważniejsze, to jedyne suszi we Wrocławiu, którym zatruliśmy się całą grupą (,) pewnie jednostkowy przypadek, ale mimo to nigdy tam nie wrócę.
  • Odpowiedz