Wpis z mikrobloga

#ukraina #rosja #wojna

https://rusi.org/explore-our-research/publications/commentary/ukraine-russia-beginning-compound-advantages

KOMENTARZ

Na Ukrainie Rosja zaczyna zwiększać przewagę
Doktor Jack Watling
14 maja 2024
6 Minut czytania.

Bezlitosne bombardowanie: rosyjski czołg ostrzeliwuje wojska ukraińskie z pozycji przy granicy w obwodzie biełgorodskim. Zdjęcie: Associated Press/Alamy

Rozciągając siły ukraińskie wzdłuż szerokiego frontu, Rosja pokonuje ograniczenia swojej słabo wyszkolonej armii.

Rosja rozpoczęła obecnie wczesną fazę oczekiwanej letniej ofensywy, ponawiając ataki na Charków. W ciągu ostatnich kilku dni wojska rosyjskie przekroczyły granicę ukraińską, zajmując szereg wiosek. Ukraina spędziła kilka miesięcy na wzmacnianiu Charkowa, ale szturm na miasto nie jest sposobem, w jaki Rosja zamierza walczyć. Rosyjskim celem tego lata jest armia ukraińska i przeciwko temu celowi zaczęła ona zwiększać swoje przewagi.

Długi Front

Siły rosyjskie atakujące Ukrainę powiększyły się obecnie do 510 000 żołnierzy. Oznacza to, że Rosja uzyskała znaczną przewagę liczebną nad Siłami Zbrojnymi Ukrainy (AFU). Ciężkie straty wśród rosyjskiego korpusu oficerskiego i bardziej zdolnych jednostek na początku wojny ograniczyły jego zdolność do przeprowadzania ofensywnych manewrów naziemnych na dużą skalę. Rosjanie ograniczali się do przeprowadzania ataków plutonów i kompanii, a nie do operacji brygad czy dywizji, co oznacza, że ​​rzadko w jakimkolwiek miejscu zdecydowanie przewyższają ukraińskich obrońców. Jednakże przy takiej ogólnej przewadze liczebnej Rosja zaczęła wykorzystywać to ograniczenie na swoją korzyść.

Front na Ukrainie rozciąga się na prawie 1200 km. Wzdłuż północnej granicy Ukrainy, w pobliżu Czernihowa, rosyjskie grupy dywersyjne nieustannie sondują pozycje Ukrainy. Tymczasem dużej grupie sił pod Biełgorodem od dawna groziło natarcie w kierunku Sum lub Charkowa, co dało o sobie znać ogniem. Rosyjskie wysiłki skupiały się głównie na Donbasie, ale na południu wojska rosyjskie toczyły także potyczki wzdłuż frontu zaporoskiego, a nawet przeprowadzały desanty przez Dniepr. Odnieśli niewielki sukces, ale szerokość ich ataków unieruchomiła ukraińskie wojska na linii kontaktu i zmusiła AFU do rozproszenia artylerii, zużywając amunicję, aby odeprzeć skuteczne rosyjskie ataki. Ta dynamika utrzymywała się przez ostatnie cztery miesiące.

Po rozciągnięciu Ukraińców łatwo dostrzec zarysy rosyjskiej letniej ofensywy. Najpierw nastąpi atak na Charków. Ukraina musi wyznaczyć wojska do obrony swojego drugiego co do wielkości miasta, a biorąc pod uwagę wielkość rosyjskiej grupy sił na tym obszarze, przyciągnie to rezerwy krytycznego sprzętu, od obrony powietrznej po artylerię. Po drugie, Rosja będzie wywierać presję na drugim końcu linii, początkowo grożąc odwróceniem korzyści Ukrainy z ofensywy w 2023 r., a po drugie, narażając miasto Zaporoże na ryzyko. Ukraina powinna być w stanie stępić ten atak, ale będzie to wymagało zaangażowania jednostek rezerwowych.

Utrzymywanie się rosyjskiej kampanii uderzeń dalekiego zasięgu powoduje nie tylko rozciągnięcie frontu w bok, ale także jego pogłębienie

Kiedy Ukraina zaangażuje swoje rezerwy w tych kierunkach, głównym wysiłkiem będzie rozszerzenie rosyjskiego ataku na Donbas. Oś ta już czyni powolne, ale stałe postępy. Cel jest jasny: przeciąć ukraińskie linie zaopatrzenia łączące Kostiantynówkę i Kramatorsk. Rosjanie mają nadzieję, że gdy Ukraina straci drogi, które wyznaczają wewnętrzne linie AFU, będą mogli napierać na północ i południe, miażdżąc ukraińską artylerię na jednej lub drugiej osi. Celem Rosji nie jest dokonanie wielkiego przełomu, ale raczej przekonanie Ukrainy, że jest w stanie utrzymać nieubłagany postęp kilometr po kilometrze wzdłuż frontu.
Śmierć z góry

Dodatkowym wyzwaniem dla ukraińskiej armii jest pogorszenie jej obrony powietrznej. Wyczerpanie się ukraińskich taktycznych systemów rakiet ziemia-powietrze (SAM) pozwoliło już rosyjskim siłom powietrzno-kosmicznym (VKS) zasygnalizować swoją obecność, dostarczając co miesiąc setki bomb szybujących UMPK na pozycje ukraińskie. W miarę jak VKS będzie mógł nacierać coraz bliżej zmniejszonego zagrożenia powietrznego, celność, a co za tym idzie i zabójczość tych ataków, wzrośnie. Rosjanie, którzy mogą uderzyć za liniami ukraińskimi, wykorzystują je do bombardowania i w ten sposób wyludniania ukraińskich miast. To naprawia napastników AFU, broniących pozycji tak długo, jak to możliwe, nawet gdy sytuacja taktyczna ulegnie pogorszeniu.

Zmniejszający się zasięg ukraińskiego SAM miał jednak inną zgubną konsekwencję. Przed inwazją na pełną skalę siły rosyjskie od dawna planowały utworzenie kompleksu uderzeń zwiadowczych, który umożliwiłby ich żołnierzom dokładne wykrywanie i niszczenie celów za linią frontu. Jak dotąd przez większą część wojny aspiracje te były ograniczane przez solidną ukraińską obronę powietrzną. Teraz jednak Ukraina musi oszczędzać swoje SAM-y, aby odstraszać rosyjskie odrzutowce. W rezultacie UAV Orlan-10 wędrują teraz daleko i szeroko po liniach frontu. Rutynowo latają nad Charkowem i Zaporożem.

Rosnąca gęstość rosyjskich UAV głęboko nad pozycjami ukraińskimi umożliwia Rosji przeprowadzanie dynamicznych ataków za pomocą operacyjnych kompleksów rakiet taktycznych, takich jak rakieta quasi-balistyczna 9M723, lub systemów rakiet wielokrotnego startu dalekiego zasięgu, takich jak Tornado-S. W ostatnich dniach Rosji udało się uderzyć w ukraiński system obrony powietrznej Buk i złapać na ziemi dwa ukraińskie helikoptery podczas tankowania. Miały miejsce inne godne uwagi strajki, do których Rosja od dawna dążyła, ale rzadko je skutecznie przeprowadzano.

W miarę zmniejszania się zasięgu SAM ukraińska armia stanie przed bardzo trudnym kompromisem. Może nadal grupować obronę powietrzną wokół krytycznej infrastruktury krajowej, takiej jak elektrownie, lub może przesunąć ją do przodu, aby chronić front. Utrzymywanie się rosyjskiej kampanii uderzeń dalekiego zasięgu oznacza, że ​​front nie tylko ulega rozciągnięciu w bok, ale także pogłębieniu.

Im szybciej SAM i amunicja artyleryjska dotrą na Ukrainę, tym wolniej AFU będzie zmuszona ustąpić pola. W bezpośredniej walce istnieje bezpośrednia korelacja między szybkością dostaw amunicji artyleryjskiej i rakiet przechwytujących obrony powietrznej od międzynarodowych partnerów Ukrainy a szybkością niszczenia frontu. Dopóki AFU nie będzie miała wystarczających środków, aby stępić rosyjskie ataki na swoim froncie, Rosja będzie w stanie zmusić Ukrainę do przemieszczenia rezerw, a następnie wykorzystać osie, które pozostały bez wystarczającej liczby żołnierzy i sprzętu. Innymi słowy, dopóki Ukrainie zabraknie materiałów, Rosja zacznie potęgować swoje przewagi.

Jeśli sojusznicy Ukrainy zaangażują się teraz w uzupełnienie ukraińskich zapasów amunicji, pomogą w utworzeniu solidnych rurociągów szkoleniowych i dokonają niezbędnych inwestycji przemysłowych, letnia ofensywa Rosji może zostać stępiona

Jednak w perspektywie średnioterminowej odwrócenie obecnej dynamiki leży w gestii Ukrainy i nie może zostać rozwiązane przez jej partnerów międzynarodowych. Jeśli AFU nie powiększy się, będzie nadal nadmiernie rozciągnięte. AFU musi nie tylko uzupełnić straty w swoich istniejących jednostkach, ale także pozyskać wystarczającą liczbę jednostek, aby zarządzać ich rotacją na linii i poza nią. Umożliwia to szkolenie żołnierzy i odzyskiwanie rezerw. Mobilizacja personelu tych nowych jednostek i zapewnienie dla nich harmonogramu szkoleń to zadanie, które może podjąć wyłącznie AFU.

Jest jednak obszar, w którym wsparcie partnerów Ukrainy jest kluczowe. Jeśli siłom ukraińskim zabraknie kluczowych czynników – artylerii, obrony powietrznej, kompleksów walki radioelektronicznej i pojazdów inżynieryjnych – wówczas brygady posiadające ograniczone dostępne zasoby zostaną umieszczone na froncie. Nie mogą się obracać ze swoim sprzętem. Bataliony pod brygadami mogą być przemieszczane na linii i poza nią, ale formacje będą stałe i dlatego nie będzie można ich szkolić ani dynamicznie przerzucać. Zatem zapewnienie AFU możliwości wyposażenia i przeszkolenia personelu brygady w środki niezbędne do walki brygadowej oznacza, że ​​dodatkowo zmobilizowany personel będzie mógł zostać jak najlepiej wykorzystany. To obszar, w którym kluczowe będzie zaangażowanie partnerów Ukrainy.

Perspektywy na Ukrainie są ponure. Jeśli jednak sojusznicy Ukrainy zaangażują się teraz w uzupełnianie ukraińskich zapasów amunicji, pomogą w utworzeniu solidnych rurociągów szkoleniowych i dokonają inwestycji przemysłowych w celu podtrzymania wysiłków, wówczas letnia ofensywa Rosji może zostać stępiona, a Ukraina otrzyma chwilę wytchnienia, której potrzebuje, aby odzyskać Inicjatywe.
konradpra - #ukraina #rosja #wojna

https://rusi.org/explore-our-research/publication...

źródło: Screenshot_20240517_065313

Pobierz
  • Odpowiedz