Wpis z mikrobloga

Zbierasz ciężko zarobione pieniądze na podróże. Chcesz zobaczyć kawał świata. Kupujesz wycieczkę albo lecisz na własną rękę do Azji. Tym razem Laso, Wietnam, Kambodża. Jedziesz do rekomendowanej Siem Reap ze względu na światowej sławy zespół świątyń buddyjskich o ogromnej wielkości i wartości kulturowej. Jesteś tysiące kilometrów od domu, w nowej kulturze, możesz spróbować wszystkiego. Ale #!$%@? jedziesz do Polonii 4.0, speluny prowadzonej przez polskich pijaczków, którzy w Polsce max. mieliby budę z kebabem (za to przez 3 miesiące, bo potem sanepid by to zamknął), którzy podają polskie tłuste i ciężkie jedzenie (za to mrożone) w tropikalnym upale. Dajesz sobie zrobić zdjęcia.

Brak profitu, za to sraczka.

#raportzpanstwasrodka
  • 9
  • Odpowiedz
@zdrajczyciel: dlaczego tak ignorancko uogólniasz? miałbyś rację w tym wpisie, gdyby te osoby jechały tam tylko i wyłącznie po to, aby siedzieć u tych śmierdzieli w zapeziałej spelunie i nic więcej, niczym Dżarek na wegetacji xD zobaczyłeś grupkę przy stole i nagle uznałeś, że właśnie po to konkretnie tam przyjechali przekraczając granice Kambodży? do tego miejsca? do tych ludzi? po to żarcie? po te konkretne bakterie kałowe? no proszę cię
  • Odpowiedz