Wpis z mikrobloga

@bulbulator90: nie ma nic gorszego niż wesele dla przegrywa, bo wesele to wielka przypominajka "patrz czego nigdy nie będziesz mieć!", a przychodzenie na wesele bez osoby towarzyszącej to kompletny bezsens i strata czasu. Na twoim miejscu bym poszedł tylko na chwilę, zjadł ten obiad, a potem wrócił do domu - po co robić ze siebie pośmiewisko i narażać siebie na stres?

Na weselu jak się nie jest chadem, to po rpsotu
  • Odpowiedz