Wpis z mikrobloga

#przegryw #psychologia
spierdox: tak
konto na wykopie: tak

tez macie taka fobie odnosnie prywatnosci ze przegladajac telefon jak ktos wchodzi do pokoju czujecie sie nie swojo ze wie co robicie na telefonie, co przegladacie? Tak samo z ksiazkami, majac ksiazke w poblizu jak jakas osoba wejdzie i zobaczy ze sie czyta. Pierwsza mysl to ze bedzie sie nabijal z danej tematyki a potem bedzie przy innych osobach specialnie mowil ze o tym i o tym czytales, po prostu nabijal sie z ciebie.

brak wczesniejszych traum czy innych zaburzen.

Telefon taka sama sytuacja jak wyzej, cos czytam przegladam, zakrywanie ekranu poprzez nachylanie lub pochylanie telefonu, palec zawsze na guziku blokady ekranu w gotowosci. Jak osoba bedzie próbowała zerkac to blokuje telefon.

Podobnie wszystkie zmiany np ubrania czy ogolnie nowe rzeczy, pierwsza mysl ze ktos sie zapyta o to, i dlaczego przez co jest presja na logiczna odpowiedz nawet o #!$%@?. Na codzien brak innych objawow w kontakcie ze społeczeństwem ani w pracy.

Da sie tej przypadłości pozbyc?
  • 5
  • Odpowiedz
@maras_zaraz_go_udusisz:

a ktoś sie nabijał z ciebie bo czytałeś książki? może masz jakieś złe wspomnienia z troglodytami?

co do telefonu, to moim zdaniem nietaktowne jest wtykanie nosa jak ktoś coś tam sobie pisze czy czyta, więc jak ktoś wejdzie do pokoju i próbuje mi zajrzeć na tel, to odchylam

tym bardziej kiedy jestem na wykopie, wtedy kompromitacja gotowa :)
  • Odpowiedz
@maras_zaraz_go_udusisz: Ja mam odwrotnie: boję się że ktoś pomyśli, że robię coś totalnie bezmózgiego typu scrollowanie fb/wykopu więc zawsze włączam najbardziej egzotyczne, hardkorowe porno i przyjmuję minę skonsternowanego naukowca ANALizując każdy ruch aktorów.
  • Odpowiedz
@heniek_8 nie kojarzę ale podejrzewam ze to to samo schorzenie o prywatnosc ktora wyjdzie na swiatlo dzienne

Mam tez cos takiego ze jak coś robie ale w trochę inny sposob nawet jedna mala rzecz to zaraz mam mysl ze ktos sie o to spyta o bedzie drążył czemu tak a nie inaczej, to akurat mam czesto. Wszelkie pytania o to dlaczego coś zrobilem tak a nie inaczej mnie prześladują.

Czasami sam sie
  • Odpowiedz
@maras_zaraz_go_udusisz: odwróć sobie to w głowie - wyobraź sobie że to ty wchodzisz do pokoju a ktoś robi coś w inny sposób niż zwykle, nie podałeś przykładu co to może być więc niech będzie że ktoś zakłada czapkę daszkiem do tyłu

wchodzisz i zaczynasz drążyć: "dlaczego założyłeś czapkę daszkiem do tyłu"
a koleś "bo tak lubię"
ty "ale dlaczego?"
a koleś - "#!$%@? cię to obchodzi" ( ͡° ͜ʖ
  • Odpowiedz
@heniek_8 właśnie tu jest problem, bo ja po prostu bym sie nie pytal bo od razu bym zrozumial ze komus jest tak wygodnie czy cos.

Sam mam problem z wyciaganiem informacji od kogos, jeżeli mam sie o cos spytac a osoba z którą rozmawiam nie wie o co chodzi zaraz wjezdza stres ze zrobilem z siebie debila i probuje jakby postawic sie na miejscu tej osoby nie wiem czemu. Po czym jak
  • Odpowiedz