Wpis z mikrobloga

@Phallusimpudicus: heh
W40k zawsze był woke. Uniwersum gdzie ludzkość już dawno wyrosła podziałów na podstawie koloru skóry, orientacji seksualnej. Kobieta negocjowała wejście Marsa do lords of Terra, a inna była kapitanem u angrona. Jedno z bóstw wygląda jak mix transwestyty z drag Queen , i o sisters of battle nie ma co wspominać.
Lol, tam jedyną walutą jest życie i wiara.
  • Odpowiedz