[kamil-tika]

Jestem przeciwnikiem zeby 12 kierowcow otrzymywalo punkty. To juz lepiej zrobic zeby cala stawka ktora dojedzie do mety te punkty dostawala. Wtedy będzie spoko bo ciągle będzie kazdemu od początku do konca zalezec na jak najlepszym wyniku. Aha no i zmniejszyc ta bezsensowna ogromna przewage miedzy P1 a P2. Co myślicie?
#f1

[Goatifi]

@kamil-tika: różnica pomiędzy 1-2 powinna zostać zachowana, w końcu zwycięstwo to coś specjalnego i zasługuje na ekstra punktowanie.

[SpalaczBenzyny]

@Goatifi: różnice w punktach powinny być duże aby przypadki losowe czy nawet błędy ich kierowców nie wypaczały wyników zespołom które budują lepszy bolid,

w f1 jest przecież konstruktor + kierowca,

nie powinno być tak, że zespół buduje wyraźnie najlepszy bolid, wygrywa wiele wyścigów a później przypadek losowy albo jakiś ogórkowy błąd kierowcy sprawia, że tracą pozycję lidera

gdyby bolidy były takie same i mistrzostwa tylko kierowców to mogą być i minimalne

[Tasde]

@kamil-tika: Cała stawka to fatalny pomysł, zwłaszcza przy minimalnych różnicach punktowych.
Jak będziesz jechał po 3 punkty i nie miał tempa żeby minąć gościa przed tobą, to zaryzykujesz pushowanie i ryzykowane manewry w walce o jeden punkt? Strefa bez nagrody jest jak parząca podłoga, zrobisz wszystko żeby na niej nie być, podejmiesz ryzyko bo 1 punkt będzie cenny.
A jeżeli każdy by zdobywał punkty to zamieniłbyś szybką grę co wyścig na