Wpis z mikrobloga

Właśnie zamykają pobliską #zabka, szok dla mnie bo ruch jest tam od 6 rana do 24. W niedziele to w zasadzie jedyna żabka otwarta do godziny 22:00. Biznes prowadzi młody gość, zatrudnia matkę i ojca. Mają 190k przychodu z czego 20k żabka "oddaje". Za te 20k mają opłacić wszystko, podatki (w tym vat), produkty przeterminowane, produkty ukradzione, pracowników. xD ja jebje że ktoś z własnej woli się godzi na takie rzeczy.
  • 11
  • Odpowiedz
@IksdeHeheh spoko, zapomniałeś o tym, że biorąc franczyzę od żabki od strzału wisisz Żabce 500k za wyposażenie sklepu i wynajem miejsca, a twoja jest jedynie kasa fiskalna którą musisz sobie kupić i przy zamknięciu sklepu musisz to 500k oddać xD
  • Odpowiedz
@TypowyDaltonista

spoko, zapomniałeś o tym, że biorąc franczyzę od żabki od strzału wisisz Żabce 500k za wyposażenie sklepu i wynajem miejsca, a twoja jest jedynie kasa fiskalna którą musisz sobie kupić i przy zamknięciu sklepu musisz to 500k oddać xD


Srogie piguły Sebastianie
  • Odpowiedz
@kazikonik to ciekawe, nie mówię, że nie masz racji, bo tylko zasłyszałem że tak to wygląda od kilku osób, a powiedz mi w takim wypadku jak to wygląda z wypłatami, bo podobno cały utarg zgarnia Żabka, a potem wysyłają ci kasę na opłacenie wypłat i zostaje ci niewiele z tego
  • Odpowiedz
@TypowyDaltonista tak, biorą cały utarg. Tobie zostaje 400zl w kasie. W ciągu 5 dni przelewają ci Twoja marżę, która wynosi 5, 10, lub 15%.
Dodatkowo przelewają ci % od Twojego miesięcznego obrotu i % od obrotu w niedzielę.
Wystawiają ci fakturę na ok. 4% obrotu na miesiąc. Z tego co ci zostanie musisz opłacić pracowników, smieci i wodę, cała reszta jest po ich stronie.

Generalnie da się wyciągnąć sensowne pieniądze, ale #!$%@?
  • Odpowiedz