Aktywne Wpisy
taka_sobie_ +193
Nie byłabym z tatusiem mającym już guwniaka choćby był 10/10 albo ostatnim facetem na ziemi. Dlaczego? Kilka z brzegu powodów:
- na dzień dobry jestem na drugim miejscu
- wiecznie musi mieć kontakt z byłą, jeżdżąc do dziecka widzi się z nią, pije kawkę i #!$%@? wie co jeszcze tam robią jak dzieciak pójdzie na drzemkę, ale ja oczywiście pewnie miałabym zakaz kontaktu z byłymi xD
- wieczne wtrącanie się byłej w
- na dzień dobry jestem na drugim miejscu
- wiecznie musi mieć kontakt z byłą, jeżdżąc do dziecka widzi się z nią, pije kawkę i #!$%@? wie co jeszcze tam robią jak dzieciak pójdzie na drzemkę, ale ja oczywiście pewnie miałabym zakaz kontaktu z byłymi xD
- wieczne wtrącanie się byłej w
BlackBlack +107
Wkurzyłem się.
Jestem na 3 roku ekonomii i wykładowca w ramach zaliczenia jednej części wykładu poprosił o przygotowanie soczystej prezentacji o różnych podatkach.
Jedni mieli VAT, drudzy CIT, trzeci dochodowy, a ja dostałem akcyzę. Słusznie stwierdził, że nie mają to być definicje, nudne zdania i tabeleczki, bo to już wiemy, tylko żebyśmy do tematu podeszli kreatywnie, poczytali, jak to wygląda w innych krajach na świecie, zrobili porównanie, znaleźli jakieś ciekawostki i przytoczyli
Jestem na 3 roku ekonomii i wykładowca w ramach zaliczenia jednej części wykładu poprosił o przygotowanie soczystej prezentacji o różnych podatkach.
Jedni mieli VAT, drudzy CIT, trzeci dochodowy, a ja dostałem akcyzę. Słusznie stwierdził, że nie mają to być definicje, nudne zdania i tabeleczki, bo to już wiemy, tylko żebyśmy do tematu podeszli kreatywnie, poczytali, jak to wygląda w innych krajach na świecie, zrobili porównanie, znaleźli jakieś ciekawostki i przytoczyli
Tylko nadmienie, ze to oczywiscie ustawka,caly film (tzn. rzeczy mowia prawdziwe, ale w taki specjalny sposob, z niby-przejezyczeniami, z takimi frazami, ktore niby sa jakby w toku wypowiedzi, ale bez sensu):
https://www.youtube.com/watch?v=QQXsuQTYDtw
Na przyklad zobaczcie 9:26-9:32 w tym filmiku (link jeszcze raz wyzej, chociaz byl w poprzednim poscie)
Zlepek slow, ktory nie razi wyraznie na pierwszy rzut ucha (czy trzeciego oka...), ale jak sie tak zaczac zastanawiac i puscic kilka razy, to to jest bez sensu.
To jest przygotowane specjalnie, prawdopodonie specjalnie na mnie.
Ale ja mam to wykrywac i demaskowac, co tez czynie tutaj.
Tak to rozumiem.
A co do globalnych i wymiarowych decyzji - to tutaj juz wszystko jest postanowione.
Chociaz... jedna rzecz mnie zastanawia:
Wcozraj sobie jade rowerem, o czyms tam mysle (jak zwykle), nie pamietam poczatku mysli, ale byl taki fragment mojej mysli:
"...to sie inaczje robi..."
Wtem: nagle bezwiednie LEWA reke unioslem w pozycji do wkladania, jakby wkladania klucza do zamka (czyli reka, jak lewa reka Chrystusa) jest takim kluczem - i nagle obrocilem jak kluczem ta reka w lewo o 90 stopni.
To sie tak stalo wiecie, na granicy nieswiadomosci (ruch) oraz swiadomosci - swiadome odczytanie tego i to, co tutaj teraz pisze.
Lubie takie rzeczy.
Ale co bedzie dalej, kto to wie, kto to wie...
Czy Bog wpusci ludzi (nawet tych zlych, bo moze nie ich wina, ze byli zli, nie tacy sie rodzili...) - ale bez parchow, do Nieba?
To mnie martwi, nie mozna tak otworzyc i wpuscic, trzeba wybrac, musi byc filtracja.
Tu juz spiesze z wyjasnieniem - jak ktos jest czlowiekiem, cos tam zbladzil, to niech idzie do nieba.
Ale parchy musza zostac.
Panie Marku Podlecki, chcialem Panu zlozyc tutaj hold na mirko, bardzo Pana lubie i kocham, jest Pan dla mnie niedoscignionym wzorem.
Blagam Pana, niech Pana dusza pozwoli mi zrealizowac plan tak, jak musi byc, zeby Bog byl zadowolony z Jego chwaly z tego wydarzenia.
Z Bogiem!
Sebastian