Wpis z mikrobloga

@ChlopoRobotnik2137: mój tata ma na takie sytuacje patent (chociaż chyba lepiej zadziała na płaskim terenie i istnieje ryzyko, że opona będzie już do wymiany). Kiedyś mu przebiło oponę daleko od domu, to napchał do środka trawy i jechał powoli na takiej oponie wypełnionej trawą zamiast powietrzem. Nie wiem jak dzisiaj, ale wtedy na starym rowerze zadziałało ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz