Wpis z mikrobloga

#wroclaw

W zeszłym roku bardzo często chodziłem na spacery do Parku Zachodniego i latem oraz wczesną jesienią w okolicy Orbity zawsze siedział na ławce taki gość który grał rękoma na takim bębnie afrykańskim (dla uproszczenia, nie znam się na bębnach). No praktycznie za każdym razem jak tam byłem on tam siedział zawsze na tej samej ławce i walił w ten bęben. Później przyszła jesień zima, pogorszyła się pogoda to już go nie było. Dzisiaj byłem w tym parku a on znowu siedział na tej samej ławce i walił w ten bęben. Ktoś wie o co chodzi z tym gościem? Typ cale dnie siedzi w parku i wali w bęben.
  • 6
  • Odpowiedz
@Teuvo: mijasz go za każdym razem, jesteś ciekawy, to mam propozycję, wiem, ona jest zwariowana w dzisiejszym świecie.

Podejdź do niego i zapytaj dlaczego codziennie przesiaduje w tym miejscu z bębnem, bo Cię to zaciekawiło. Nie ugryzie Cię, a może fajnie spędzisz chwilkę na spacerze.
  • Odpowiedz