Wpis z mikrobloga

Mirunie, mam na oku Citroena C5, jest kilka ofert, wszystko III generacja, 2.0 HDi 140/163 KM, nalot 140-220kkm, oczywiście ten egzemplarz z najmniejszym przebiegiem kusi najmocniej.

Macie może jakieś opinie, doświadczenia z tymi furami? Wygląda ciekawiej niż astry i insignie. Auta potrzebuje na trasy przede wszystkim

#motoryzacja #samochody #citroen
  • 9
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@spyyke: Ogólnie z kosztami raczej tragedii nie ma - nie odstaje jakoś szczególnie od pozostałych aut swojej klasy. Zauważalnie droższe jest zawieszenie hydropneumatyczne w stosunku do zwykłych sprężyn (komplet siłowników ok. 5k, ale można wymieniać na sztuki, komplet sfer ok. 2-2,5k), aczkolwiek one wytrzymują po set tysięcy km i nie bałbym się tego. Najwięcej niespodziewanych awarii hydropneumatyki to jest przez brak chociaż jednego przeglądu na 1-3 lata i sprawdzenie czy przewody od hydrauliki nie są pordzewiałe.

Łatwo o dobre wyposażenie kupując wersję Exclusive: skrętne xenony, szyby akustyczne, czujnik deszczu, tempomat, elektryczna klapa w kombi. Nowsze wersje miały też asystenta pasa ruchu.
Ciężko natomiast ze słuchaniem muzyki przez Bluetooth - nie wszystkie radia miały tą funkcję fabrycznie, więc jeżeli ci zależy na tym to warto zwrócić uwagę czy siedzi na pokładzie RT4, RT6, RNEG i inne oznaczenia tych cudów.

Poza tym z drogich napraw to jedynie silniki wycieraczek przednich, niektórym padają i są drogie. Na tyle drogie, że pojawiło się już 1-2 gości na forum, którzy je naprawiają za
  • Odpowiedz
@spyyke: Mógłbym pisać godzinami i aż ciężko mi jakoś się streścić z tematem, bo ogólnie jestem gaduła. Jak będziesz miał jakieś zagwozdki to pisz tutaj albo uderzaj na priv. Jakbyś miał jakieś ogłoszenia do rzucenia okiem to też możesz śmiało podbijać.
A i nie dopisałem - unikaj diesli 2.7 i 3.0. Są wadliwe i każdy prędzej czy później kończy się remontem generalnym. Z bajeranckich jest jedynie 2.2 HDI, który jest
  • Odpowiedz
@spyyke: kolega ma taki już chyba 4 lata, jezdziłem go odwieźć na impreze raz a ma na spreżynach 2.0HDI, bardzo przyjemnie sie to odpycha i mega pływa na garbach zwalniajacych, duże w środku, wykonanie jest ok na pewno lepsze jak peugot, co do wymian to na pewno miał problem z skrzypeniem z tyłu jakieś gumy i łaczniki stabliizatora chyba, maglownica, wąż od klimy, turbo
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@lurkuje2137 dzięki za bardzo obszerna odpowiedź!

Wszystkie egzemplarze jakie mam na oku to właśnie 2.0 HDi manual. Jeden ma 140KM, dwa 163. Jestem jeszcze przed oględzinami na żywo.

W sumie najważniejsza kwestia, czy da się jakoś określić stan zawieszenia i prawdopodobieństwo awarii? Jakieś charakterystyczne symptomy? Bo zakładam że na SKP mi diagnosta tego nie powie i pytanie czy musiałbym się umówić do serwisu doświadczonego w temacie, żeby się zorientować czy nie
  • Odpowiedz
W sumie najważniejsza kwestia, czy da się jakoś określić stan zawieszenia i prawdopodobieństwo awarii? Jakieś charakterystyczne symptomy? Bo zakładam że na SKP mi diagnosta tego nie powie i pytanie czy musiałbym się umówić do serwisu doświadczonego w temacie, żeby się zorientować czy nie pakuje się na minę


@spyyke: Na SKP sprawdzisz tylko czy nie cieknie zawieszenie (a to już bardzo dużo, bo większość awarii to właśnie wycieki). Na tych pomiarach tłumienia to nic nie sprawdzisz bo tam głupoty wychodzą podczas badania. To jest baaardzo popularny temat na forum cytryny i się ludzie potrafią pozabijać w komentarzach o to xD

Warto na pewno sprawdzić jak chodzi góra-dół (przyciski pod gałką skrzyni biegów). Jak opuścisz na dół to powinien zasygnalizować pozycję dolną. Jak podniesiesz na samą górę to tak samo powinien pokazać na liczniku. Warto posłuchać pompy hydro czy nie grzechocze itp. Znajduje się po lewej stronie pod maską i ma na górze duży zbiornik płynu z korkiem. Po opuszczeniu auta na sam dół (przyciskiem) warto odkręcić korek od płynu LDS i sprawdzić - nie ma prawa tam być widocznego płynu, jeżeli będzie widać poziom to ktoś przelał (nie miał pojęcia jak serwisować) i ciśnienie może pewnego razu rozsadzić ten zbiornik. Prawidłowo płyn jest widoczny ledwo na dole sitka po spuszczeniu ciśnienia komputerem (diagbox) a wtedy auto opada jeszcze duuuużo
  • Odpowiedz