Wpis z mikrobloga

#ps5 #gry

Poddaję się. Final fantasy 7 remake jednak nie dla mnie. Przesadzili z tym rozciągniem gry na 3 części. Włączyłem sobie poziom easy, żeby przynajmniej sobie fabułę łykać, ale chodzę korytarzami przez pół godziny i absolutnie nic nie się nie dzieje. Te wysokie oceny to chyba z sentymentu. Dla fanów to pewnie fajna sprawa, ale mi szkoda czasu.
  • 4
@Tulej_Tulejka: Ja się dziwie, że ta nowa konwencja Finali się tak bardzo podoba ludziom.
Próbowałem grać w 15, i jak Finale zawsze stały fabułą i dialogami, tak tam tej fabuły i dialogów było tyle co kot napłakał, a gra sprowadzała się do bezsensownego latania po ogromnych, nic nie wnoszących mapach. No i jeszcze słaby system walki.