Wpis z mikrobloga

Niby Hamilton znowu wybrał zespół który może zapewnić mu sukcesy a zostawił zespół który raczej się stacza. Ale czy na pewno? Ekspertem nie jestem ale Mercedes przywiezie prawdopodobnie jeszcze 1, góra 2 pakiety poprawek. Do wakacji. Czy poprawki zadziałają czy nie to o zwycięstwa w tym sezonie nie powalczą i pewnie porzucą rozwój W15 i rozpoczną prace nad W16. Im wcześniej zaczną nad nim prace tym wcześniej będą mogli rozpocząć pracę, przerzucić zasoby na samochód na 2026 rok. Ferrari, RBR będą pewnie rozwijać samochody cały ten sezon. Niby mają dobrą bazę ale prace nad samochodami na 2025 zaczną później niż Mercedes. Jeśli zaczną później prace nad samochodami na 2025 to i później zaczną nad samochodami na 2026. I Mercedes tą "przewagą" w pracach nad samochodem na rok 2026 może kusić Verstappena. W sumie podobna sytuacja może być a AM. A prawdopodobnie AM ma większy potencjał rozwojowy niż Mercedes.
#f1
  • 4
  • Odpowiedz
Niby mają dobrą bazę ale prace nad samochodami na 2025 zaczną później niż Mercedes


@Gieekaa: Niby czemu? RB w zeszłym roku wcześnie olał rozwój auta po to by skupic się właśnie nad nastepnym. W tym roku tez są najmocniejsi dlatego wcześnie zaczną prace nad modelem na 2025. Całkiem możliwe ze mają co najmniej tak samo mocne auto teraz jak mieli w 2023 więc po co im poprawki?
  • Odpowiedz
  • 0
@Buko_von_Krossig: Może i RBR ma równie mocny samochód co rok temu ale SF-24 jest lepszy niż SF-23. Jeśli RBR porzuci rozwój samochodu a Ferrari nie to mogą przegrać oba mistrzostwa. A przynajmniej konstruktorów.
  • Odpowiedz
@Gieekaa: Mercedes nie wie jaki mają problem z bolidem. Dane z fabryki i z symulatora nie pokrywają się z tymi z toru. Było tak przez ostatnie dwa lata, postanowili całkowicie zmienić samochód na 2024 roku, a problemy zostały te same. W obecnej sytuacji mogą sobie szybciej zacząć przygotowywać kolejne bolidy, ale to nic nie da. Znowu w symulatorze mogą być ekstra, a na torze się nie sprawdzą. Muszą najpierw to naprawić,
  • Odpowiedz