Wpis z mikrobloga

Listopad 1327 roku. Do znamienitego opactwa benedyktynów w północnych Włoszech przybywa uczony franciszkanin, >Wilhelm z Baskerville, któremu towarzyszy uczeń i sekretarz, nowicjusz Adso z Melku. W klasztorze panuje ponury nastrój. Opat zwraca się do Wilhelma z prośbą o pomoc w rozwikłaniu zagadki tajemniczej śmierci jednego z mnichów. Sprawa jest nagląca, gdyż za kilka dni w opactwie ma się odbyć ważna debata teologiczna, w której wezmą udział dostojnicy kościelni, z wielkim inkwizytorem Bernardem Gui na czele. Tymczasem dochodzi do kolejnych morderstw. Przenikliwy Anglik orientuje się, że wyjaśnienia mrocznego sekretu należy szukać w klasztornej bibliotece. Bogaty księgozbiór, w którym nie brak dzieł uważanych za niebezpieczne, mieści się w salach tworzących labirynt. Intruz może tam łatwo zabłądzić, a nawet - jak krążą słuchy - postradać zmysły.


Uczta dla każdego mediewisty ale nie tylko, poziom oddania ducha epoki - wybitny, kryminał, trup ściele się gęsto, dysputy teologiczne, chapeau bas Panie Umberto.

Polecam też film o tym samym tytule z 1986 r.

#marekczytal #ksiazki #czytajzwykopem #gruparatowaniapoziomu
Marek_Tempe - >Listopad 1327 roku. Do znamienitego opactwa benedyktynów w północnych ...

źródło: imierozy

Pobierz
  • 2