Wpis z mikrobloga

#kalendarzliturgiczny #wiara #kosciol #katolicyzm

sobota, 29 marca 2024
Wielka Sobota
I klasy | kolor fioletowy i biały

WIGILIA WIELKANOCNA
I Lekcja (Rdz 1, 1-31; 2, 1-2)
Na początku stworzył Bóg niebo i ziemie. Ziemia zaś była bezładem i pustkowiem: ciemność (rozciągała się) nad powierzchnią bezmiaru wód i (tylko) tchnienie Boga unosiło się nad tymi wodami.
Wtedy to Bóg rzekł: «Niechaj stanie się światłość!» I stała się światłość. Bóg widząc, że światłość jest dobra, oddzielił ją od ciemności; i nazwał Bóg światłość dniem, a ciemność nazwał nocą. I tak nastał wieczór i poranek – dzień jeden.
A potem Bóg rzekł: «Niechaj powstanie sklepienie w środku wód i niechaj ono oddzieli na zawsze jedne wody od drugich!» Uczyniwszy to sklepienie, Bóg oddzielił wody, które znalazły się pod sklepieniem, od wód, które pozostały nad sklepieniem; i gdy tak się stało, Bóg nazwał to sklepienie niebem. I tak upłynął wieczór, a po nim poranek – dzień drugi.
A potem Bóg rzekł: «Niechaj zbiorą się wody spod nieba w jedno miejsce i niech ukaże się sucha powierzchnia!» I gdy się tak stało, Bóg nazwał tę suchą powierzchnię ziemią, a zbiorowisko wód nazwał morzem. Bóg widząc, że były dobre, rzekł: «Niechaj ziemia wyda rośliny zielone: trawy dające ziarno, drzewa owocowe rodzące według swego gatunku owoce, w których są nasiona na ziemi». I stało się tak. Ziemia wydała rośliny zielone: trawę dającą nasienie według swego gatunku i drzewa rodzące owoce, w których było nasienie według ich gatunków. Bóg widział, że były dobre. I tak upłynął wieczór i poranek – dzień trzeci.
A potem Bóg rzekł: «Niechaj powstaną ciała niebieskie świecące nad sklepieniem nieba, aby oddzielały dzień od nocy, aby wyznaczały pory roku, dni i lata; aby były ciałami jaśniejącymi na sklepieniu nieba i aby świeciły nad ziemią». I stało się tak: Bóg uczynił dwa duże ciała świecące: większe, aby rządziło dniem, i mniejsze, aby rządziło nocą, oraz gwiazdy. I umieścił je Bóg na sklepieniu nieba, aby świeciły nad ziemią; aby rządziły dniem i nocą i oddzielały światłość od ciemności. A widział Bóg, że były dobre. I tak upłynął wieczór i poranek – dzień czwarty.
Potem Bóg rzekł: «Niechaj zaroją się wody żywymi istotami pływającymi i pełzającymi, a ptactwo niechaj lata nad ziemią, pod sklepieniem nieba!» Tak stworzył Bóg wielkie potwory morskie i wszelkie istoty żywe pływające różnego rodzaju, którymi zaroiły o wody, oraz wszelkie ptactwo skrzydlate różnego rodzaju. Bóg widząc, że były dobre, pobłogosławił je tymi słowy: «Bądźcie płodne i mnóżcie się, abyście zapełniały wody morskie, a ptactwo niechaj rozmnaża się na ziemi». I tak upłynął wieczór i ranek – dzień piąty.
Potem Bóg rzekł: «Niechaj ziemia wyda istoty żywe różnego rodzaju: bydło, płazy i dzikie zwierzęta według ich rodzajów!» I stało się tak: Bóg uczynił różne rodzaje dzikich zwierząt, bydła i wszelkich płazów ziemnych. I widział Bóg, że były dobre.
A wreszcie Bóg rzekł: «Uczyńmy człowieka na nasze wyobrażenie, podobnego nam, aby panował nad rybami morskimi, nad ptactwem powietrznym, nad bydłem, nad cala ziemią i nad wszelkim płazem pełzającym po ziemi».
Tak stworzył Bóg człowieka na swe wyobrażenie, na wyobrażenie Boga go stworzył: stworzył mężczyznę i niewiastę.
Po czym błogosławił im mówiąc do nich: «Bądźcie płodni i rozmnażajcie się, abyście zaludnili ziemię i uczynili ją wam poddaną; abyście panowali nad rybami morskimi, nad ptactwem powietrznym i nad wszelką istotą żywą, która chodzi po ziemi».
I rzekł Bóg: «Oto wam daję wszelką roślinę przynoszącą ziarno po całej ziemi i wszelkie drzewo, którego owoc ma w sobie nasienie; dla was będą one na pokarm. A dla wszelkiego zwierzęcia polnego i wszelkiego ptactwa powietrznego i dla wszelkiego płazu ziemnego, w którym jest pierwiastek życia, będzie na pokarm wszelka trawa zielona». I stało się tak. Bóg widział, że wszystko, co uczynił, było bardzo dobre. I tak upłynął wieczór i poranek – dzień szósty.
W ten sposób zostały ukończone niebo i ziemia oraz wszystkie ich zastępy stworzeń.
A gdy Bóg ukończył w dniu szóstym swe dzieło, nad którym był pracował, odpoczął dnia siódmego po całym swym trudzie, jaki podjął.

II Lekcja (Wj 14, 24-31; 15, 1)
W one dni: O czasie straży porannej spojrzał Pan ze słupa ognistego i z obłoku na wojsko Egipcjan i wprawił ich w zamieszanie: załamał koła ich wozów, tak że z trudem tylko posuwać się mogli. Rzekli więc Egipcjanie: «Uciekajmy przed Izraelem, albowiem Pan walczy w obronie ich przeciwko nam». I rzekł Pan do Mojżesza: «Wyciągnij rękę twoją na morze, by zawróciły wody na Egipcjan, na ich wozy i jezdnych!» A kiedy Mojżesz wyciągnął rękę ku morzu, zawróciło o wczesnym poranku na dawne miejsce, a uciekający Egipcjanie szli naprzeciw niemu. Tak pogrążył ich Pan w bałwanach morskich. Zawróciły wody i okryły wozy i jezdnych wszystkiego wojska faraonowego, które w pogoni (za Izraelem) weszło w morze; ani jeden z nich nie został. Synowie zaś Izraela szli po suchym dnie morza, a wody stanęły jak mur po prawej i po lewej ich stronie.
Tak to dnia owego wyzwolił Pan Izraela z ręki Egipcjan. I widziano Egipcjan martwych na brzegu morskim i oglądano wielką potęgę, jakiej Pan użył przeciwko nim. Uląkł się tedy lud Pana i uwierzył Panu i Mojżeszowi, Jego słudze. Wtedy Mojżesz z synami Izraela wyśpiewał Panu pieśń następującą:

Pieśń (Wj 15, 1-2)
Śpiewajmy Panu, bo bardzo się wsławił, konie i jeźdźców wtrącił w morze. Stał się wspomożycielem i obrońcą i wybawił mnie.
℣. On Bogiem moim, więc chwalić Go będę, Bogiem ojca mego, więc będę Go sławić.
℣. Pan wiedzie boje. PAN jest imię Jego.

III Lekcja (Iz 4, 2-6)
W onym dniu będzie naród Pański okazałością i chwałą, a owoc ziemi zaszczytem i ozdobą dla tych, co ocaleją z Izraela. I stanie się: kto pozostanie na Syjonie i kto ostoi się w Jeruzalem, ten świętym będzie zwany, wszelki kto zapisany jest za życia w Jerozolimie.
Gdy Pan obmyje brudy córek Syjonu i oczyści Jeruzalem z przelanej krwi podmuchem sądu i podmuchem pożaru, wtedy nad całym miejscem góry Syjon i nad miejscem jej zgromadzeń stworzy Pan obłok w dzień, a dym i blask ognia płonący w nocy. Bo ponad wszystkim chwała będzie dachem ochronnym i namiotem, aby za dnia dać cień od skwaru i służyć za schron i ukrycie przed deszczem i burzą.

Pieśń (Iz 5,1-2)
Winnicę miał mój przyjaciel na urodzajnym wzgórzu.
℣. I skopał ją, i oczyścił z kamieni, i zasadził w niej winorośl wyborną, i pośrodku wieżę zbudował.
℣. I wykuł tam także tłocznię. Winnicą Pana Zastępów jest dom Izraela.

IV Lekcja (Pp 31, 22-30)
W one dni napisał Mojżesz pieśń i nauczył jej synów Izraela. A Pan przykazał Jozuemu, synowi Nuna, mówiąc: «Bądź mężny i pełen otuchy, ty bowiem wprowadzisz synów Izraelowych do ziemi, którą im obiecałem; a Ja będę z tobą». Kiedy więc Mojżesz spisał słowa tego prawa w księdze aż do końca, taki dał rozkaz lewitom, którzy nosili skrzynię przymierza Pańskiego: «Weźmijcie tę księgę i połóżcie ją obok skrzyni przymierza Pana, Boga waszego; niech tam będzie na świadectwo przeciwko tobie, Izraelu. Znam ja przecie upór twój i kark twój bardzo twardy. Jeżeli za mojego życia, gdy ciągle byłem z wami, buntowaliście się przeciw Panu, cóż dopiero będzie po mojej śmierci? Zawołajcie więc do mnie wszystkich waszych starszych z każdego pokolenia i nauczycieli: chcę wobec nich wygłosić te słowa i wezwać niebo i ziemię na świadectwo przeciwko wam. Wiem dobrze, iż po mojej śmierci będziecie czynić przewrotnie i wkrótce zejdziecie z drogi, którą wam wskazałem. Dlatego też w niedługim czasie spotkają was nieszczęścia, gdy będziecie postępować źle wobec Pana i drażnić Go robotą rąk waszych». Słuchało tedy całe zgromadzenie Izraela, a Mojżesz wygłosił słowa tej pieśni aż do końca.

Pieśń (Pp 32, 1-4)
Słuchajcie, niebiosa, a będę mówił, niech słucha ziemia mowy ust moich.
℣. Niech spływa jak deszcz nauka moja i niech zstąpią jak rosa słowa moje.
℣. Jak ulewa na trawę i jak krople dżdżu na zioła, gdyż imię Pańskie opiewać będę.
℣. Oddajcie chwałę Bogu naszemu. Dzieła Boże są doskonałe, a wszystkie drogi Jego sprawiedliwe.
℣. Bóg wierny i bez skazy, Pan sprawiedliwy i święty.

MSZA REZUREKCYJNA
Lekcja (Kol 3, 1-4)
Bracia: Jeżeli razem z Chrystusem powstaliście z martwych, szukajcie tego, co w górze jest, gdzie Chrystus siedzi po prawicy Boga. Starajcie się o to, co w górze jest, nie o to, co jest na ziemi. Umarliście bowiem, a życie wasze ukryte jest z Chrystusem w Bogu. Gdy ukaże się Chrystus, życie nasze, wtedy i wy ukażecie się razem z Nim w chwale.

Ewangelia (Mt 28, 1-7)
A późno po szabacie, gdy świtało na pierwszy dzień tygodnia, przyszła Maria Magdalena i druga Maria obejrzeć grób. A oto stało się wielkie trzęsienie ziemi. Anioł bowiem Pański zstąpił z nieba i przystąpiwszy odsunął kamień i usiadł na nim. I było wejrzenie jego jako błyskawica, a szaty jego jako śnieg. A z bojaźni przed nim przerazili się strażnicy i stali się jakoby umarli. A odpowiadając Anioł rzekł niewiastom: «Nie bójcie się wy. Wiem bowiem, że szukacie Jezusa, który był ukrzyżowany. Nie masz Go tu, albowiem zmartwychwstał, jako zapowiedział. Pójdźcie, a oglądajcie miejsce, gdzie Pan był złożony. I idąc śpiesznie, powiedzcie uczniom Jego, że zmartwychwstał i oto zdąża przed wami do Galilei: tam Go ujrzycie. Otom wam zapowiedział».

Ilustracja:
Fra AngelicoChrystus w Otchłani
fresk, 1441-1442
Museo Nazionale di San Marco, Florencja, Włochy
BenedictusNursinus - #kalendarzliturgiczny #wiara #kosciol #katolicyzm

sobota, 29 ma...

źródło: Zdjęcie z biblioteki

Pobierz