Wpis z mikrobloga

Co sądzicie o Świdzińskim z S&F i jego "drogach" do posiadania broni jądrowej?
w skrócie:
1) bycie w NATO wyklucza pozyskanie broni jądrowej
2) będąc w NATO możemy hedgować - tzn. budować umiejętności i zdolności niezbędne do budowy broni jądrowej (projekt energetyki jądrowej, kadra naukowa, wojska rakietowe, doktryny ich użycia w łańcuchu dowodzenia i finalnie - projekt wzbogacania uranu (kryptonim wośp ( ͡° ͜ʖ ͡°) ), tak by w momencie potrzeby "przekręcenie śrubki" dało nam gotową broń w jak najkrótszym czasie, lub ewentualnie sygnalizowało sojusznikowi, że jeśli nie zwiększy wsparcia/obecności to w końcu będziemy musieli zbudować broń, by samemu zadbać o swoje bezpieczeństwo
3) jeśli USA wycofa się z Europy będziemy mieli 2 drogi
- quazi-ukryta budowa broni ze wsparciem USA przy braku formalnego sojuszu
-sprint: budowa broni na pełnej k***wie, zanim ktokolwiek zdąży zareagować (wg. Świdzińskiego niewykonalne we współczesnym świecie)
-tajna budowa (trudne i ze względu na nasze położenie geograficzne, sąsiadów i wielkość państwa, bardzo trudne)
4) I teraz:
-sama budowa kilku głowic nie wystarczy, potrzebujemy ich na tyle, by mieć pewność (a raczej przeciwnik musi mieć taką pewność), że w przypadku próby ich eliminacji (ataku, wojny, dekapitacyjnego ataku na stolicę - tak, jądrowego) będziemy w stanie odpowiedzieć.
-nasza doktryna na początku ma być jak najbardziej agresywna, zastrzegamy sobie prawo do ataku wyprzedzającego, użycia ich w przypadku ataku konwencjonalnego na nas.
5) żeby broń nuklearna pełniła swoją odstraszającą rolę, musimy też objąć parasolem nuklearnym przyjaznych sąsiadów w przyszłości
#ukraina #wojna #rosja
fukinloner - Co sądzicie o Świdzińskim z S&F i jego "drogach" do posiadania broni jąd...

źródło: Dw10w3TVYAAd3dB

Pobierz
  • 10
  • 0
@Grooveer: jeśli USA rzeczywiście będzie chciało rozmontować NATO i odpuści Europę, to może być to nasza jedyna opcja jeśli chcemy być w pełni suwerenni. Pytanie czy naprawdę chcemy/możemy, bo np. są opcje typu - Federalizacja UE, z tego co wiem Niemcy kombinują, jak tu pozyskać chyba 1k głowic w przyszłości od USA (dodatkowo oni są dość daleko w hedgingu - ich przemysł jest w stanie dość szybko tą broń pozyskać). W
@fukinloner tak jak w rozmowie S&F tak i ja uważam że nasi politycy nie są na takie akcje gotowi. Nie ma w Polsce nikogo kto by był w stanie udźwignąć taki projekt. Sama idea na duży plus, ale nie przy tych miernotach politycznych. Póki co najlepszy scenariusz dla nas to federalizacja i silny głos w Unii ze względu na potencjalnie największą armię w uni europejskiej. Innej realnej opcji nie widzę
Pytanie czy naprawdę chcemy/możemy, bo np. są opcje typu - Federalizacja UE, z tego co wiem Niemcy kombinują, jak tu pozyskać chyba 1k głowic w przyszłości od USA (dodatkowo oni są dość daleko w hedgingu - ich przemysł jest w stanie dość szybko tą broń pozyskać). W takim przypadku za cenę suwerenności uda nam się pozostać w tej bardziej cywilizowanej części świata.


@fukinloner: Gówno to zmienia, ostatecznie arsenałem europejskim dowodzić będzie