Aktywne Wpisy
Villeman +45
Kitka wróciła z podwórza przedwczoraj wlokąc się praktycznie na tylnych łapach. Myślę sobię - przetrącony kręgosłup. W domu jednak widzę, że daje rade z biedą chodzić, jednak ogon jak martwy, ani rusz. Coś z nim nie tak? Może coś innego? Późna pora, brak otwartego gabinetu weterynarza, nic nie zrobię. Staram się pomóc jak tylko się da, widzę że cierpi, na noc ustawiam budzik co dwie godziny, aby sprawdzić, czy jest okej i
badreligion66 +120
@JavierDaY: ha tfu na złodziei ale 50zł dziennie to ponad 18 000 zł rocznie.
Debil że kradł, jeszcze większy że się przyznał do kolejnych rzeczy, ale trzeba przyznać że biznesplan nie był taki zły