Wpis z mikrobloga

@zaye93: Niestety "To se ne vrati".
Szanuję za zajawkę, ale cokolwiek byśmy nie zrobili to już nie to samo. Tu chodziło bardziej o to, że wszyscy musieli dostosowywać się do tego co w telewizji, czyli na czas emisji Dragon Balla podwórka pustoszały, a później w szkole każdy omawiał najnowszy odcinek i przewidywał co będzie dalej. Teraz to jest nie do zrealizowania.

Osobiście też się całkowicie zmieniłem i obecnie wolę oglądać wtedy
@zaye93: @tajniak13
A mi się marzy, żeby streamingi dodały opcję robienia playlist. Wybierasz kilka ulubionych show, dodajesz i nastawiasz, aby wybierane były losowo przy zachowaniu kolejności puszczanych odcinków. Nawet reklamy bym wtedy przeżył, a identy to już wgl przyjął z otwartymi ramionami.
a później w szkole każdy omawiał najnowszy odcinek


@tajniak13: Tak samo było z filmami na Polsacie lub TVN (przynajmniej u mnie) albo serialami jakimiś. Ogólnie problem nawet dziś z serialami jest taki, że chciałbyś sobie coś obejrzeć, ale nie możesz bo to leci między 9 a 14 na przykład.