Wpis z mikrobloga

@chamik: I tak był łaskawy. Przecież polityka zagraniczna tych nieudaczników to było dno i metr mułu. Skłócić się ze wszystkimi i robić laskę Amerykanom i Węgrom. Genialne.
  • Odpowiedz
@chamik: ah te perełki polityki zagranicznej: zepsucie relacji z Iranem i Izraelem w niedużym odstępie czasu, gratulacje Trumpowi przed oficjalnym ogłoszeniem wyniku wyborów w których ostatecznie wygrał jego oponent, poddańcza polityka wobec UE (brak znaczących stanowisk w KE, RE, PE, i jednocześnie robimy wszystko czego zapragnie KE płacąc grzecznie każdą karę), jakieś śmieszne konkluzje definiujące "praworządność" podpisane przez Morawieckiego, które okazały się świstkiem papieru który nie przeszkodził w blokowaniu środków z
  • Odpowiedz
@dobry-informatyg: pewnie, że nie. Tylko czemu na nas pluli, a jednocześnie organizowaliśmy międzynarodową konferencję która miała pomóc rozwiązać kwestię Iranu. Przed tą konferencją stosunki Polski z Iranem były obojętne, żaden normalny kraj nie wchodzi w wielostronne konflikty....
Powtórzę jeszcze raz, przez 8 lat nie zbudowaliśmy żadnej koalicji ani sojuszu międzynarodowego działającego zgodnie z naszymi interesami (ok. może ocieplenie stosunków z Litwą....), bo z USA nie lączy nas partnerstwo tylko po prostu
  • Odpowiedz
ah te perełki polityki zagranicznej: zepsucie relacji z Iranem i Izraelem w niedużym odstępie czasu,


@bdg-bro: Pamiętam jak się musiałem wstydzić za tych imbecyli podczas studiów we Francji. Studiowałem kierunek zaangażowany w sprawy Bliskiego Wschodu. Ludzie tam nie mogli się nadziwić co Polska odwaliła z tą swoją haniebną konferencją bliskowschodnią w 2019 roku.
  • Odpowiedz
@chamik: Za Bartosiakiem, wybór pomiędzy opcją atlantycką, a kontynentalną. Podzielam jego opinię, że Niemcy nie pozwolą się nam mocno rozwinąć, więc lepiej trzymać się USA. Teraz Bartosiak zaczął się bać braku szybkiej reakcji USA, ale ja nadal jestem za opcją atlantycką.
  • Odpowiedz