Wpis z mikrobloga

@Rozklapciocha Moim zdaniem lepiej już używany w zadbanym stanie niż powystawowy. Ten drugi będzie mieć raczej na pewno zużytą baterię (przez ciągłe podłączenie do zasilania, "nabijające" cykle ładowania/rozładowania akumulatora) oraz wyświetlacz, na którym mogą być widoczne miesiące ciągłego działania na wystawie sklepu. I o ile zużycie akumulatora jest możliwe również w przypadku telefonu używanego, o tyle to drugie jest mało prawdopodobne. No i w przypadku sprzętu używanego mowa o sprzęcie, który ktoś