Wpis z mikrobloga

Moi drodzy,

Proszę o radę co mogę w tej sytuacji zrobić. W dniu 11.01.2024 znalazłem ofertę na stronie t-mobile, obecnie również ona obowiązuje i jest na stronie t mobile - magenta dom internet światłowodowy 300mb, telewizja i 2 abonamenty M z limitem 30 mb/s w cenie 100 zł przez 18 miesięcy, od 19 miesiąca 165 zł. Na stronie zaznaczyłem również że jestem klientem T mobile (była taka opcja do zaznaczenia). Kliknąłem "zamów rozmowę" z chęcią zamówienia tej usługi. Zostawiłem swój numer i za chwilę miałem telefon od konsultanta. Po rozmowie o tej ofercie, weryfikacji danych, wymaganych zgodach itd. zamówiłem usługę i czekałem na Umowę. Zgodnie z ofertą i szczegółami płatności na stronie 2 numery po 50 zł a światłowód i telewizja przez 18 miesięcy za 0 zł. Według tego dostałem Umowę na 2 numery po 50 zł. Ostatnio dostałem fakturę i okazało się że zostało mi naliczone 2 x 50 zł za abonament komórkowy+ moja wcześniejsza oferta którą miałem 40 zł za światłowód i 10 zł za telewizję co daje łącznie 150 zł zamiast 100 zł zgodnie z moim zamówieniem. Składałem reklamacje i dostałem odpowiedź że konsultant poinformował mnie o opłacie 50 zł za każdy z abonamentów a oferta 0 zł za światłowód i telewizję nie była uwzględniona ponieważ miałem już te usługi. Przecież konsultant przy zamawianiu usługi zweryfikował moje dane i wiedział że jestem obecnie ich klientem, o czym również mu mówiłem. Taka opcja jest również na stronie po zaznaczeniu "jestem klientem T-Mobile" i nie wyklucza ona dostępu do oferty. Powinna być ona dla mnie jak najbardziej obowiązująca. Zgłosiłem reklamacje. Poniżej treść odpowiedzi na reklamacje:
"Dzień dobry
Nawiązując do rozmowy, jaką z Panem przeprowadziłam 16.03.2024 potwierdzam wyjaśnienie zgłoszenia.
Na postawie rozmowy podczas której zawarł Pan umowy dla numerów 667xxxxxx, 691xxxxxx potwierdzam iż konsultantka poinformował o wyższym pakiecie danych UE ora nie poinformowała o opacie aktywacyjnej i wyrówaniach na pierwszej fakturze. Pakiet danych jest niższy ze względu na przyznany rabat do każdej z umów i nie mam podstaw do podwyższenia go.
Przepraszam za zaistniałą sytuacje.
Odnośnie opłat konsultantka informowała o opłacie po 50 zł brutto po rabatach za każdy z numerów przenoszonych. Dodatkowo zostały wysłane do Pana dokumenty na adres mailowy oraz dostarczone zostały umowy przez kuriera. Na odstąpienie od umów zgodnie z warunkami miał Pan 14 dni od daty podpisania umów, wskazany termin upłynął.
W przypadku rozwiązania umów przed terminem ich zakończenia naliczymy roszczenia odszkodowawcze wynikające z Regulaminu.
Skorygowałam fakturę numer 514014310324 za opłaty aktywacyjne oraz wyrówniania w łącznej kwocie 149,74 zł netto (184,18 zł brutto). Korektę rozliczymy na koncie w ciągu 2 dni roboczych oraz wyślemy na adres mailowy.
Na koniec zobowiązana jestem zaznaczyć, że zgodnie z obowiązującymi przepisami, postępowanie reklamacyjne jest jednoinstancyjne. Oznacza to, że wydana przez Sekcję Reklamacji decyzja wyczerpuje drogę postępowania reklamacyjnego. Z uwagi na powyższe, kolejna korespondencja skierowana do nas z Pan strony, w której podniesie Pan te same kwestie, może pozostać bez odpowiedzi.
Informację dotyczącą możliwości dalszego postępowania z Pana strony, znajdzie Pan w stopce pisma.
Dziękuję za miłą rozmowę" z odpowiedzią "postępowanie reklamacyjne jest jednoinstancyjne. Oznacza to, że wydana przez Sekcję Reklamacji decyzja wyczerpuje drogę postępowania reklamacyjnego. Z uwagi na powyższe, kolejna korespondencja skierowana do nas z Pan strony, w której podniesie Pan te same kwestie, może pozostać bez odpowiedzi"
.Dalsze postępowanie co mogę zrobić to według ich maila:
1) przysługuje Panu prawo dochodzenia roszczeń w postępowaniu sądowym przed właściwym sądem powszechnym oraz
2) przysługuje Panu prawo dochodzenia roszczeń w postępowaniu w sprawie pozasądowego rozwiązywania sporów przed Prezesem UKE, jednakże T-Mobile Polska S.A. nie wyraża zgody na udział w tym postępowaniu.

Przecież to skandal że jest instytucja która zajmuje się takimi sprawami, bez konieczności sprawy w sądzie, a operator nie wyraża na to zgody, jakby z góry nie chcieli załatwić tematu polubownie. Faktycznie zostaje mi tylko sąd? Czy według Was ja dałem dupy i nie potrafiłem prawidłowo zamówić usługi czy jednak zostałem oszukany/wprowadzony w błąd? Proszę o pomoc w tym temacie i z góry bardzo dziękuję.
Pozdrawiam
Mariusz
  • 1
@Mario9408: masz prawo do zerwania umowy..(do jakiegoś czasu od chwili podpisania) i nie mogą nie uznać ci reklamacji tym bardziej w przypadku który opisałeś... Ogólnie poleciłbym ci zgłoszenie sie do organu od praw konsumenta i oni na pewno ci w tej kwestii pomogą... według mnie to po prostu cię wydymali;)