[jmuhha]

sa takie ubezpieczenia, ze jezeli biore z mezem kredyt np na 20 lat

i po 10 latach umre

to sie automatycznie kredyt splaca?

#nieruchomosci

[Moonman]

@jmuhha: taki wielki #!$%@?, oboje musicie ripnąć żeby pokryło

[iquiet]

@jmuhha kredyty są ubezpieczone w razie śmierci jednej osoby ale i tak trzeba spłacić

A męża już masz?

[jmuhha]

@Moonman: nie prawda

[na_ulicy_maslo_trzaslo]

@jmuhha po co ci takie ubezpieczenie? Weź się ubezpiecz gdzie indziej bez cesji na bank.

[jmuhha]

@iquiet: jak splacic? serio nie mozan ubezpieczyc, ze po prostu jak sie komus umrze to sie reszta splaca?

[Moonman]

@jmuhha: to sobie owu poczytaj :/

[iquiet]

@jmuhha to by ludzie brali miliony na dziadków 80-90 lat i spłacali raty przez 2-3 lata a potem dziadek kaput i kredycik z głowy ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[konrafal1000]

@jmuhha: są takie ubezpieczenia, miałam takie, ale nie umarłam, więc nie wiem, czy wypłacają ʕ•ᴥ•ʔ

[vateras131]

@jmuhha:
Można wykupić takie ubezpieczenie na życie pod zabezpieczenie kredytu. Będzie to kosztować około 2k na rok (zależy od ochrony, sumy, itp.). Trzeba też pamiętać, że jak każde ubezpieczenie ma jakieś wyłączenia.

Moja kuzynka po śmierci męża dostała pieniądze z polisy. Nie wiem dokładnie ile ale z tego co pamiętam to wystarczyło jej na spłatę kredytu do końca gdzie oboje mieli jakoś z 35 lat więc za długo tego kredytu nie

[jmuhha]

@iquiet: no to tak nie dziala bo jak masz kryterium wieku to nic nie zrobisz

[prytos]

@iquiet kto da takiej osobie kredyt, o czym Ty chłopie mówisz?

[iquiet]

@prytos @jmuhha tak czy siak trzeba spłacać i tyle

[qesq]

@iquiet: wystarczy polisa na zycie minimum na leite kredytu