Wpis z mikrobloga

#kosmici #bog

Aha, juz w Wieluniu pod domem na niebie mignelo cos / ktos jeszcze: najpierw jakby taka czarna zaslona wleczona za czyms przeslaniala na ulamek sekundy inne gwiazdy i planety na niebie, tak na chwilke jakby leciala czarna kometa z takim rozkloszowanym warkoczem czarnym, dosc szerokim i srednio dlugim. Troche sie balem, bo takie czarne - ale zobaczylem, za na poczatku tego czegos bylo male swiatelko. Mysle ufff, jest swiatelko. Moze jakis specjalny wyslannik na chwile zajrzal.
  • 2
@dzieju41: To trwa ulamek sekundy i nigdy nie wiem gdzie i kiedy zobacze. Poza tym nie wiem, czy by sie nagralo, bo jestem po przebudzeniu duchowym i moze tylko ja widze. Cala nadzieja w czyms globalnym, co przekona wszystkich ludzi.