Wpis z mikrobloga

Dość dawno temu miałem pomysł na biznes. Ja BARDZO często mam pomysły na biznes ;] Chodziło o platformę wdrażającą w IT, za której kursy płacisz... Dopiero jak faktycznie zdobędziesz zatrudnienie w IT, i to jako procent twojej wypłaty. Więc zero ryzyka, nic tylko się uczyć, bo mentorzy na platformie są po twojej stronie - zarobią dopiero jak Ci się uda, i tym więcej, im BARDZIEJ ci się uda. Pomysł uważałem za bardzo, bardzo dobry. Wręcz, nie boję się tego słowa, szlachetny. Mający u swojej podstawy granie do jednej bramki z klientami, nawet finansowo! Nadal go za taki uważam.

Po co o tym piszę? Dziś zauważyłem pewną stronę internetową. Platformę, która robi dokładnie to, co opisałem wyżej.

Dziwnie się z tym czuję ;] Wiem, że nie mam monopolu na pomysły, i spodziewałem się, że ktoś może mnie wyprzedzić. Zresztą, ja raczej steruję obecnie w inne z moich pomysłów.

Czuję więc takie pomieszanie delikatnego żalu do samego siebie, dumy z pomysłu i szacunku do ludzi, którzy nie dość, że też na niego wpadli... To usiedli i faktycznie to zrobili ;]

Takie tam przemyślenia wieczorne.

Mirki, już nie macie serio żadnej wymówki, dlaczego nie możecie wystartować w IT ^^ Wystarczy przysiąść. Już nawet kasy na kursy nie potrzeba. The future is now, old mirk ;]

#przemyslenia #it
  • 2
  • Odpowiedz
@Boreas_Linvail: mirku, sam pomysł szkolenia ludzi za % od ich przyszłej wypłaty istniał od bardzo dawna, to nie jest coś nowego. Kiedyś było to po prostu w wersji bez portali - byli kolesie co szkolili sobie ludzi za % kasy od ich przyszłej wypłaty, sam poznałem ze 2 którzy tak pracowali a to było spokojnie ponad 10lat temu.
Portal jest fajnym usprawnieniem, ale będę zdziwiony jeśli istnieje tylko ten który ty
  • Odpowiedz