Wpis z mikrobloga

@maneckiewicz: jak widać każdy ma inną definicję redpilla. Dla mnie redpill jest najlepszy, ale pisze to z perspektywy kogoś kto powodzenie miał i ma. Redpill jedynie otworzył mi oczy i sprawił, że zacząłem bardziej cenić siebie, swoje zasoby i więcej zacząłem od kobiet wymagać. Nie sądzę że to odklejka, bardziej zdrowy rozsądek i dojrzałe podejście do życia.
  • Odpowiedz
@maneckiewicz Ogólnie spoko piszesz choć dla mnie osobiście redpill po prostu oznacza przebudzenie do rzeczywistości i zaprzestanie wierzenia iluzjom wpajanym przez społeczeństwo czy media. Wszak jego geneza wywodzi się z tej sceny z Matrixa, tak? Całą resztę filozofii IMO sobie dobudowali już Ci wszyscy pseudo coache. Metaforycznie można by rzec, że redpill swoim w założeniu był wiarą a potem sobie z tego fundamentu wiary banda cwaniaków stworzyła religie, która wypaczyła pierwotną
  • Odpowiedz
@maneckiewicz: Sam pisałeś? Widać napracowanko. Jednak warto wspomnieć, że większa część polskiej manosfery redpillowej tak jak jej odbiorcy to starsi rozwodnicy, którzy głównie szukali przyczyny rozpadu związku czy małżeństwa.
@blackcatpersonality: Idea jest taka, że temat się wykończył i guru musieli szybko spieniężyć biznes. Teraz redpill się zblackpillował, bo średnio 10 lat trwa moda w manosferze. w 90 latach przy forach internetowych powstało pierwsze pua, w którym goście wymieniali
  • Odpowiedz
@maneckiewicz: Mówienie o Chadach jest taką samą obrzydliwą manipulacją jak te redpillowe brednie. Nie liczy się tylko i wyłącznie wygląd. Jak Chad nie umie się zachować przy kobiecie to ten swój atrakcyjny wygląd może sobie w d... wsadzić. Poza tym to jest mówienie o ludziach którzy praktycznie nie istnieją, bo wszyscy spotkani gdziekolwiek w realnym świecie i tak są przeciętni albo powyżej lub poniżej. Chadów 9/10 czy nawet giga 10/10
  • Odpowiedz
@maneckiewicz: Dość rewolucyjnie pokrętne (to może nie być najlepsze słowo), ciekawe. Pokrętne jak np. Fabula rasa Stachury (polecam książkę), która mówi o tym że miłość, przywiązanie, a nawet filantropia to po prostu zamaskowany turbo egoizm, bo filantropią i dobrymi uczynkami spełniamy swoje - SWOJE - potrzeby i zapędy, nawet matczyna miłość, troska i jej płacz o nas to wyłącznie jej emocje, jej przywiązanie i jej egoizm.
No więc tak, "stawanie
  • Odpowiedz
@maneckiewicz: głupoty, oczywiście, że redpill kładzie kobiety jako arbitra, ale o tym podświadomie wiedzą wszyscy. Największym problemem redpilla (poza zqkłamywaniem kwestii znaczenia genów) jest to, że daje on odpowiedź jednostkową na problem systemowy, ergo, gówno się zmienia.
  • Odpowiedz
Wygląd jest ważny, ale drugorzędny, liczy się “gra”, czyli demonstrowanie wartości, umiejętność rozmowy, taniec, pasek u spodni itp. - KŁAMSTWO. Wygląd jest najważniejszy. Jak się podobasz kobiecie z wyglądu, to cała reszta jest trzeciorzędna.


Nie czytać. srOP krytykuje redpilla tylko po to żeby wcisnąć blackpilla XD

liczy się tylko WYGLOND, rozumiesz? WYGLOND!!11
  • Odpowiedz