[factislite]

TLDR: Czy rozbierał ktoś tylne ramię z DJI Mini 3 Pro? Jak wygląda wnętrze, antena? Można wyciągnąć silnik razem z przewodem bez jej uszkodzenia?

Cześć mirasy. Naprawiał ktoś może drona DJI Mini 3 Pro? Dokładniej chodzi o wymianę tylnego silnika. Pech chciał że dron został pogryziony przez psa, przez co oba tylne silniki mają skrzywioną oś. Obudowa też ucierpiała. Zakupiony został "nowy" dron, obstawiam że znaleziony przez sprzedawcę gdzieś w terenie, bo ma ślady zalania i nie działa. Rozebrałem go prawie całkowicie, przeniosę z niego części obudowy i chcę też przenieść silniki, ale chcę uniknąć rozbierania mojego drona.
Na YouTube znalazłem dwie metody wymiany silników - wymiana całego ramienia z silnikiem lutując przewody do płytki ESC, czyli wszystko tak jak oryginalnie, oraz lutowanie przewodów gdzieś po drodze - pozwoli to uniknąć rozbierania całego drona, ale jakoś nie widzi mi się lutowanie przewodu antenowego. Nie wiem czy powinno się taki przewód lutować?
Pomyślałem więc, że spróbuję (w moim dronie) odkręcić silnik i wyciągnąć go na tyle ile się da z ramienia. Przewód idący od silnika wgłąb ramienia wychodził z dużym oporem, ale w końcu zauważyłem, że zapas przewodu wewnątrz drona zaczyna się chować no i silnik zaczął wychodzić. Zastanawia mnie to, jak wygląda wnętrze tego ramienia, bo jest tam antena, nie mam pojęcia jak ona wygląda ani jak jest tam zamontowana. Ciągnąc przewód mogłem ją uszkodzić itp.
Przewody od silnika na pewno są w ramieniu lutowane, tzn. zwoje silnika wchodzą w izolację i idą trzema przewodami w ramię, ale w dronie po wyjściu z ramienia żyły tych przewodów nie są już miedziane a mają srebrny kolor. Z tego co widzę na Aliexpress na aukcjach z samymi silnikami, to od silnika idą trzy przewody, a po drodze jest koszulka termokurczliwa, więc raczej jest to tak zrobione oryginalnie i to ona mogła stawiać taki opór, bo rozważałem że jest tam jakaś płytka PCB gdzie spotykają się przewody idące z silnika i do drona, co uniemożliwiłoby wyciągnięcie silnika bez obcinania przewodu zaraz za nim.

Rozbierał ktoś tylne ramię? Wie jak to wygląda?

#dji #fpv #drony #naprawy #majsterkowanie #diy #elektronika

[factislite]

@factislite: Oczywiście odkręcenie silnika ma być skrótem, który umożliwi przylutowanie w tym miejscu nowego bez rozbierania całego drona. Pytanie o antenę bierze się stąd, że aby zdemontować silnik z drona dawcy też muszę go w taki sposób wyciągnąć, a nie chcę skończyć z dwoma ramieniami z uszkodzoną anteną.

[hrumque]

@factislite: jak w lutowanie kabli na Ghz nie jesteś sprawny, to zdecydowanie się przewodów anteny nie ruszaj. Ale w czym problem z rozbieraniem reszty drona? To nie jest ajfon klejony składany jednorazowo, to się da zrobić, a będzie szybciej i lepiej

[factislite]

@hrumque: no nie wiem czy szybciej. Problem taki, że wszystkie konektory, a raczej wtyczki wpięte w nie, są zabezpieczone klejem, a to oznacza dużo ryzykownego dłubania. Także cała płyta główna jest przyklejona na takiej specyficznej taśmie do kadłuba i po jej zerwaniu już się jej tak samo nie założy.
Ogólnie rozważam wykupienie DJI Care po naprawie, dlatego chciałbym zachować drona w jak najoryginalniejszym stanie.