Wpis z mikrobloga

Adam słuchaj, bo dzwonił do mnie Parys! Że Franciszek dzwonił dwa tygodnie przed, teraz, do prezydenta. Parys mnie prosił, żebym dał do Watykanu płyn! Musimy naszykować masę płynu. Tylko, że ministerstwo... Tak się guzdrze! Ministerstwo spraw zagranicznych.

A franciszek wie, że już orlen ma dać płyn. I wyobraź sobie, że Franciszek dziękował prezydentowi. Papież!

Dziękował prezydentowi w rozmowie telefonicznej, że Orlen przekaże im płyn. #!$%@?, wyobrażasz to sobie?

#!$%@?, Adam. Szykumy tira płynu do Watykanu!

Tira płynu! Szykuj! Słuchaj, #!$%@?!

Maseczek - tych srebrnych, #!$%@?, tam załadujmy. Tych maseczek srebrnych dwieście tysięcy z jonami srebra.

Szykujcie to #!$%@? wszystko na poniedziałek. I wyjedzie tir do Watykanu w poniedziałek. Ja już dzwonię do prezydenta!

Szykujcie wszystko i to trzeba rozgłosić na lewo i prawo. Cześć.

Dzwoń do Parysa! Niech Zuza dzwoni. Działajcie teraz, szybciutko. Dobra. Hej hej.

#orlen #obajtek #bekazpisu
  • 2